Zarzuty dla Szymona Z.: Były poseł Platformy Obywatelskiej i mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Z. usłyszał dwa zarzuty. Jeden dotyczy znęcania się psychicznego nad żoną, a drugi kierowania pod jej adresem gróźb karalnych. - Podejrzany nie przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych wobec podejrzanego - przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak. Szymon Z. wyszedł po przesłuchaniu na wolność.
REKLAMA
Awantura domowa: Zarzuty dla Szymona Z. mają związek ze zdarzeniem, do którego doszło w poniedziałek 7 kwietnia wieczorem w Swarzędzu pod Poznaniem. Policja przeprowadziła interwencję z powodu awantury domowej. Szymon Z. został przewieziony do miejscowego komisariatu, aby tam mógł wytrzeźwieć. Z doniesień medialnych wynika, iż stan psychiczny oraz fizyczny mężczyzny nie pozwalał na to, by pozostał w domu.
Zobacz wideo Na własnej skórze przekonała się, jak ważne są pasy bezpieczeństwa
Nieoficjalne ustalenia: Wyborcza.pl poinformowała, iż żona Szymona Z. złożyła zawiadomienie o przestępstwie we wtorek 8 kwietnia. Poznańscy policjanci w rozmowach z portalem przekazali też nieoficjalne informacje na temat sprawy. Jak stwierdzili, małżeństwo Szymona Z. i jego żony "jest w trakcie rozwodu". - Wcześniej nie interweniowaliśmy w tym domu. Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń. Rodzina nie miała Niebieskiej Karty - dodali policjanci, z którymi rozmawiała Wyborcza.pl.
Kariera sportowa i polityczna: Szymon Z. sięgnął po złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Sydney w 2000 roku. Rok później podczas zawodów w Edmonton został mistrzem świata. Wiele razy zdobywał też tytuł mistrza Polski. Po zakończeniu kariery sportowca Szymon Z. zajął się polityką. W 2014 roku startował z listy ówczesnego prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego w wyborach do sejmiku województwa wielkopolskiego. Nie zdobył wówczas mandatu. Rok później Szymon Z. znalazł się na poznańskiej liście Platformy Obywatelskiej w wyborach do Sejmu. Zdobył wtedy 29 tysięcy głosów, dzięki czemu został posłem. Brał również udział w wyborach w 2019 roku, ale wówczas nie dostał się do Sejmu. W 2022 roku Szymon Z. zrezygnował z członkostwa w PO. - Brakowało mi takiego kręgosłupa w tym wszystkim. W sporcie nauczyłem się, iż kręgosłup warto mieć, bo gdy staje się potem przed lustrem, to staje się razem z tym kręgosłupem. To mi bardzo w polityce przeszkadzało - mówił Szymon Z. w 2022 roku w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Więcej: Przeczytaj też artykuł "Największa taka operacja w Europie. Znaleziono ponad 520 tys. plików, zatrzymano ponad 150 osób".Źródła: TOK FM za PAP, Gazeta.pl, Wyborcza.pl