Zwolennicy Trumpa chcą uznania karteli narkotykowych z Meksyku za organizacje terrorystyczne, a choćby skierowania do walki z nimi regularnych sił zbrojnych. Czy jednak twarde rozwiązania siłowe są w tym przypadku możliwe i czy wojsko jest remedium na "epidemię" narkomani w USA oraz zalewanie tego państwa przez środki odurzające?