Do pierwszych dwóch kradzieży doszło 3 czerwca w sklepach wielkopowierzchniowych, z których zostały skradzione artykuły spożywcze, kosmetyczne, turystyczne i alkoholowe.
- Sprawca w jednym i drugim zdarzeniu postąpił tak samo. Wchodził do sklepów, wybierał towar, który go interesował, a następnie nie płacąc za niego wychodził przez kasy samoobsługowe. Tego dnia sprawca ukradł towary na kwotę 2300 złotych – relacjonuje st. sierż. Aneta Placek-Nowak ze skierniewickiej policji.
Do podobnego zdarzenia doszło kilka dni później. Sprawca skradł towar o wartości ponad 2000 złotych. Działał w identyczny sposób.
- Kryminalni niezwłocznie zajęli się tą sprawą i ustalili, iż przedmiotowe kradzieże zostały dokonane przez jedne