Choć komunikat był suchy i rzeczowy, wśród mieszkańców pojawiły się pytania – co dalej z opieką medyczną w Lipnicy? Czy starsze osoby będą musiały dojeżdżać po recepty i badania do sąsiednich miejscowości? Sprawa gwałtownie stała się tematem rozmów i lokalnych komentarzy.
https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/fotoradar-w-przyleku-znamy-date-montazu/V8dCos4yNWXLyHI0Bop6Wójt: „Trzymam rękę na pulsie”
Na emocje mieszkańców zareagowała wójt gminy Dzikowiec, Bogumiła Kosiorowska, która postanowiła publicznie odnieść się do sprawy. W swoim oświadczeniu zapewniła, iż sytuacja jest pod kontrolą i prowadzone są rozmowy mające na celu utrzymanie dostępu do świadczeń medycznych w Lipnicy.
– Wiem, iż od kilku dni mieszkańcy Lipnicy borykają się ze swoimi lękami i z niepokojem w związku z informacją o zamknięciu ośrodka. Pragnę uspokoić, iż trzymam rękę na pulsie. Rozmowy, które rozpoczęły się w pierwszej połowie tego roku, przez cały czas są w toku i zmierzają ku dobremu efektowi. Nie pozwolę, by mieszkańcy Lipnicy, jak również gminy Dzikowiec, pozostali bez opieki medycznej
– podkreśliła wójt.
„Nie dajmy się wciągnąć w polityczne rozgrywki”
W swoim wystąpieniu Bogumiła Kosiorowska odniosła się również do napiętej atmosfery wokół sprawy i pojawiających się w sieci komentarzy. Zaapelowała o zachowanie spokoju i unikanie politycznych podziałów.
– Bardzo proszę, zachowajmy spokój i nie dajmy się zmanipulować politycznym rozgrywkom. Zastanówcie się, kto i co wam dzisiaj proponuje. Zaufajcie mi, ponieważ nie spocznę, póki mieszkańcy Lipnicy nie będą mieli opieki medycznej na najwyższym poziomie
– zapewniła.
Wójt zaznaczyła, iż pozostaje otwarta na rozmowy i propozycje ze strony mieszkańców:
– Zapraszam do bezpośredniego kontaktu ze mną, wymiany zdań i poglądów. Przyjmuję każdego, nikogo nie odprawiam. Jestem cały czas otwarta na propozycje – dodała.
Co dalej z ośrodkiem?
Na razie nie wiadomo, czy zamknięcie placówki w Lipnicy ma charakter definitywny, czy tymczasowy. Władze gminy prowadzą rozmowy z partnerami medycznymi, które – jak zapowiada wójt – mają przynieść konkretne rozwiązania jeszcze przed końcem roku.
Do tego czasu pacjenci mogą korzystać ze świadczeń w innych ośrodkach – w Wilczej Woli, Woli Raniżowskiej oraz w Raniżowie – w ramach SP ZOZ Kolbuszowa.
Jedno jest pewne: sprawa Ośrodka Zdrowia w Lipnicy poruszyła lokalną społeczność, pokazując, jak ważna dla mieszkańców małych miejscowości jest bliskość lekarza i poczucie bezpieczeństwa, które daje własna przychodnia.















English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·