Mieszkańcy Starej Wsi w strachu po okrutnej zbrodni. "To, co się dzieje, mogliśmy oglądać w filmach"

4 godzin temu
Kilkuset policjantów wspomaganych przez policyjny śmigłowiec Black Hawk, psy tropiące, a także leśnicy z Nadleśnictwa Limanowa przeszukują drugi dzień z rzędu zbocza szczytu Ostra w okolicach Limanowej. Mundurowi szukają tu Tadeusza Dudy, który dzień wcześniej postrzelił swoją teściową, a następnie zabił córkę i zięcia. — To będzie "Jaworek II" — mówią w rozmowie z Onetem mieszkańcy Starej Wsi, gdzie doszło do potrójnej tragedii. Ludzie ci nie wierzą, by napastnik został gwałtownie ujęty. — On albo popełnił samobójstwo, albo jest już dawno na Słowacji — przekonują.
Idź do oryginalnego materiału