Miała truć koleżankę z pracy. Córka podejrzanej komentuje sprawę i wskazuje motyw
Zdjęcie: Próbowały wykończyć koleżankę. Najbliżsi przerywają milczenie.
Małgorzata W., podejrzana o to, iż przez kilka tygodni dolewała toksyczne środki do herbaty Agnieszce T., usłyszała zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i zgodnie z decyzją sądu została aresztowana na 3 miesiące. Kobieta w tej chwili przebywa w areszcie i czeka na rozprawę. Tymczasem na światło dzienne wychodzą kolejne fakty. Reporter "Faktu" dotarł do córki podejrzanej, która zabrała głos w tej sprawie.