Przychodziła do domów klientów jak wzorowa profesjonalistka: własny odkurzacz, rękawiczki i szeroki uśmiech. Ale zamiast usuwać kurz, usuwała coś znacznie cenniejszego — gotówkę! 46-letnia Anna S. została przyłapana na gorącym uczynku w Krakowie, gdy chowała pieniądze do własnej maszyny. Śledczy zarzucają jej nie tylko kradzieże, ale i wyłudzenia kredytów na gigantyczną skalę. Jak ujawnili dziennikarze programu "Uwaga!" TVN, kobieta nie oszczędziła choćby własnej siostry.