Proces w sprawie zabójstwa 31-letniej Jolanty K. dobiega końca. Przed sądem odpowiada mąż ofiary, Tomasz K. Z aktu oskarżenia wynika, iż po tym, jak pobił Jolantę ciężkim przedmiotem, wywiózł ją na przejazd kolejowy, gdzie próbował upozorować wypadek. W piątek odbyły się mowy końcowe. Matka ofiary zwróciła się do oskarżonego. - Spójrz na mnie chociaż. Mordując Jolę, ty nie skrzywdziłeś tylko jej, ty zniszczyłeś naszą rodzinę - powiedziała. Obrońca nie był przygotowany, jego mowa końcowa odbędzie się na kolejnej rozprawie. Wtedy też może zapaść wyrok.