Mężczyzna uderzył policjanta. Wcześniej uciekł z miejsca zdarzenia

3 godzin temu

To nie była łatwa interwencja dla jarocińskich policjantów. W sobotni poranek, 20 grudnia, zostali wezwani do zderzenia dwóch pojazdów w Golinie.

Czołowa kolizja i pościg

Według informacji uzyskanych od zgłaszającego, kierujący samochodem marki BMW zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym Volkswagenem Golfem.

Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, zastali poszkodowanego kierowcę Volkswagena, jednak mężczyzny podejrzewanego o spowodowanie kolizji nie było w pobliżu.

Okazało się, iż kierujący BMW, po zderzeniu wysiadł z pojazdu i pieszo oddalił się w pobliskie pola - informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Policjanci natychmiast podjęli pieszy pościg, który zakończył się zatrzymaniem 36-latka zaledwie kilka minut później.

https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/grozil-ze-zabije-policjanta-mial-przy-sobie-noz-mysliwski-51-latek-z-kalisza-w-areszcie/gy1GsdWqd5MTx7mXVIzI

Karygodne zachowanie kierowcy

Od zatrzymanego wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu. Ponieważ mężczyzna odmówił poddania się badaniu alkomatem, mundurowi przewieźli go do szpitala w celu pobrania krwi do badań laboratoryjnych. To właśnie podczas transportu oraz w placówce medycznej doszło do eskalacji agresji.

Zatrzymany nie tylko wulgarnie wyzywał funkcjonariuszy, ale przeszedł także do rękoczynów. Jak przekazała rzeczniczk policji:

- W szpitalu, podczas badania 36-latek uderzył jednego z funkcjonariuszy, drugiemu natomiast groził pozbawieniem życia.

Zarzuty

Mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie, gdzie śledczy przedstawili mu zarzuty: znieważenia funkcjonariuszy publicznych, naruszenia nietykalności cielesnej policjanta i kierowania gróźb karalnych.

Odrębne postępowanie dotyczy spowodowania kolizji drogowej. jeżeli wyniki badań krwi potwierdzą obecność alkoholu w organizmie, 36-latek usłyszy dodatkowy zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Policja podkreśla, iż w takich przypadkach nie ma mowy o pobłażliwości.

- Nie ma i nie będzie przyzwolenia na znieważanie ani naruszenie nietykalności cielesnej czy znieważanie funkcjonariuszy podczas wykonywania przez nich obowiązków służbowych. Każdy taki przypadek będzie spotykał się z nieuchronną i zdecydowaną reakcją prawną – podsumowuje Agnieszka Zaworska.

Idź do oryginalnego materiału