Są wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który w środę w Krakowie zastrzelił się na jednym z komisariatów. Mężczyzna miał ranę z boku głowy. Jak informuje prokurator Oliwia Bożek-Michalec, mężczyzna w trakcie policyjnych czynności miał kajdanki, ale jedną rękę wyswobodził. Dlatego wyrwanie broni policjantowi i samobójczy strzał były możliwe.