Media w Katarze wychwalają terroryzm

1 rok temu

Zamach 27 stycznia 2023 r. w pobliżu synagogi w dzielnicy Neve Ja’akov w Jerozolimie, w której palestyński terrorysta Chairi Alkam zastrzelił sześciu Izraelczyków i jedną obywatelkę Ukrainy, był chwalony przez prezenterów na kanale Al-Jazeera w Katarze, przez dziennikarzy w prasie katarskiej oraz przez członków Międzynarodowego Związku Uczonych Muzułmańskich (IUMS) z siedzibą w Doha, która od wielu lat jest wspierana przez katarski establishment.

Oto przegląd tych reakcji wychwalających zamach.

Prezenter Al-Dżaziry, Ahmed Mansour, zamieścił zdjęcie terrorysty, Chairiego Alkama, jadącego na białym koniu w Jerozolimie, z tekstem „Bohater Chairi Alkam wlał gorycz w ich [tj. Izraelczyków] życie i dokonał dobra na tym świecie i następnym”. W załączonym przesłaniu napisał: „Niektórzy ludzie rodzą się z tajemnicą lub sprawą [znaną tylko] Allahowi. Żyją wśród nas i nikt o nich nie wie. Nie należą do żadnej partii politycznej ani organizacji, a jedynie do tego narodu i tej potężnej religii. Cicho przygotowują się na dzień i godzinę, przedsięwzięcie i cele, tak jak męczennik Chairi 'Alkam, który trafił do 15 osadników z pistoletu zawierającego tylko 15 kul. Trafiał w swoje cele ze 100% celnością i walczył aż do śmierci męczeńskiej.”

***

Prezenter Al-Dżaziry, Haitham Abu Saleh, zamieścił potępienia wydane przez Zjednoczone Emiraty Arabskie po operacji Izraela w Dżeninie i po ataku terrorystycznym w Jerozolimie i stwierdził, iż ich sformułowanie wyraźnie wskazuje, iż ZEA „pragną zadowolić Izrael”, ponieważ określono zamach w Jerozolimie jako „akt terroru” i „przestępstwo”. Napisał: „[Oto] porównanie dwóch oświadczeń wydanych przez ministerstwo spraw zagranicznych Emiratów odnośnie tego, co wydarzyło się w Dżeninie i w Jerozolimie, które wyraźnie pokazuje, iż Zjednoczone Emiraty Arabskie znormalizowały swoje stosunki z Izraelem i pragną go zadowolić. Akcja jerozolimska nie jest ani ‘zamachem terrorystycznym’, ani ‘aktem przestępczym’, jak mówi oświadczenie. Jest to prawomocny opór wobec okupacji, która kradnie ziemię Palestyny”.

***

Znany prezenter Al-Dżaziry Dżamal Rajjan napisał na Twitterze kilka godzin po zamachu w Jerozolimie: „Ten akt jest odpowiedzią na szturm armii izraelskiej na obóz uchodźców w Dżeninie i zamordowanie dziewięciu Palestyńczyków oraz na trwającą działalność osadniczą [Izraela]. Jest to jasne przesłanie dla reżimów normalizacji [z Izraelem], iż jest okupacja, jest opór i jest walka w Palestynie, która jeszcze się nie skończyła”.

***

Katarski dziennikarz Fawwaz Al-’Adżmi napisał na Twitterze po zamachu: „Siedmiu syjonistów zginęło, a 12 zostało rannych w heroicznej operacji palestyńskiego wzoru wolności, honoru, walki i dżihadu. Brawo, brawo, brawo. O bojowniku dżihadu, to jest adekwatna odpowiedź na zbrodnie i terror syjonistycznego wroga. Oko za oko, ząb za ząb i krew za krew. To, co zostało odebrane siłą, zostanie odzyskane tylko siłą”.

***

Katarski dziennikarz Ebtesam Al-Sa’ad udostępnił wideo, w którym ojciec Chairiego ‘Alkama wyraża dumę ze swojego syna i komentuje: „’Wiedziałem, jak wychować syna’ – to słowa człowieka, który z hartem ducha znosi [śmierć syna], ojca palestyńskiego męczennika Chairiego Alkama, bohatera operacji jerozolimskiej, która wywołała drżenie serca Izraela. To są słowa ojca, który nie dba o to, co Izrael może zrobić jemu, jego rodzinie i ich domowi [w odpowiedzi na atak]. Wręcz przeciwnie, jest dumny z tego, co zrobił jego syn i modli się, żeby Allah go nagrodził”. W innym tweecie Al-Sa’ad święcił śmierć siedmiu ofiar zamachu, dzieląc się zdjęciami z ich pogrzebów, opisując „trupy z operacji jerozolimskiej” i dodał uśmiechniętą emotkę.

***

Algierski komentator sportowy Hafid Derradji, który występuje na kanale BeIN SPORTS w Katarze i pisze felietony w katarskiej gazecie „Al-Quds Al-Arabi”, również wychwalał zamach i zaatakował kraje arabskie, które znormalizowały stosunki z Izraelem. Napisał na Twitterze: „Obóz uchodźców w Dżeninie stawia opór, a Jerozolima mści się [na Izraelu]. Oko za oko i ząb za ząb, a winni są ci, którzy rozpoczęli [przemoc]. Nasze kondolencje dla tych, którzy znormalizowali swoje stosunki [z Izraelem] i którzy wczoraj zrozumieli, iż Izrael, który nie może [nawet] obronić [własnego] narodu przed bronią Chairiego Alkama, nie będzie w stanie obronić normalizujących się reżimów przed gniewem ich narodów”.

***

Palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti, publicysta katarskiej gazety „Al-Watan”, napisał pod nagłówkiem „Chairi Alkam – samotny wilk”: „Jerozolima gwałtownie udzieliła odpowiedzi [na izraelską operację w Dżeninie]. Czuliśmy się triumfalnie i z dumą pożegnaliśmy naszych męczenników [z Dżeninu]. Samotny młody mężczyzna dokonał czynu [godnego] armii kraju… Niosący zemstę młodzieniec Chairi Alkam chciał wlać gorycz w życie syjonistów w odpowiedzi na ich masakrę w Dżeninie… Alkam przeprowadził operację sam. Nie należał do żadnej palestyńskiej frakcji, ani do Fatahu, ani do Hamasu… Był ‘samotnym wilkiem’, jak nazywali go wrogowie… To jest rozwiązanie w obliczu państwa [Izraela], które rozumie tylko morderstwo… [Och, samotny wilku], spójrz i zobacz, jest nadzieja, iż ​​Palestyna [jeszcze raz] będzie arabska, tak jak była przed 15 maja 1948 r.

***

Pochwały zamachu wyrazili także członkowie Międzynarodowego Związku Uczonych Muzułmańskich (IUMS), od wielu lat wspieranego przez Katar. Ahmed bin Hamad Al-Chalili, Wielki Mufti Omanu i wiceprzewodniczący IUMS, napisał na Twitterze: „Z całego serca witamy dzielny opór na okupowanej ziemi i w szlachetnej Gazie i modlimy się, aby Allah gwałtownie dał im jasne i cenne zwycięstwo, które wykorzeni okupującego wroga i nie pozostawi śladu jego rządów na okupowanej ziemi. [Modlimy się, aby] droga Palestyna była honorowa i wolna pod rządami swojego ludu”.

***

Nawwaf Al-Takrouri, szef Stowarzyszenia Palestyńskich Uczonych Za Granicą i członek zarządu IUMS, który w przeszłości zezwalał na operacje samobójcze i dżihad w każdej części świata, napisał na Twitterze: „Nawet zanim [usłyszymy] potępienia od tych, którzy przyzwyczaili się do potępiania dżihadu naszego ludu, jego samoobrony i obrony miejsc świętych narodu, pragnę wyjawić religijne orzeczenie: Każdy, kto potępia tę błogosławioną operację, kimkolwiek by nie był, jest zdrajcą Allaha, Jego Wysłannika [Mahometa], świętych miejsc muzułmańskich i krwi [muzułmanów]”.

Źródło: memri.org/polish

Idź do oryginalnego materiału