Do tragicznego zdarzenia doszło w jednym z zakładów pracy w żarowskiej podstrefie ekonomicznej. 50-letni pracownik wszedł do pracującej maszyny, która zmiażdżyła mu obie nogi.
Wypadek miał miejsce około godz. 13.00. – Najprawdopodobniej mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem, do którego doszło z powodu niezachowania zasad BHP. Mężczyzna wszedł do uruchomionej maszyny, która zmiażdżyła mu obie nogi. W stanie zagrażającym życiu został przetransportowany przez pogotowie ratunkowe do szpitala – informuje asp. szt. Monika Kaleta z KWP we Wrocławiu.
Na miejscu pracowali policjanci, prokurator i inspektor Powiatowej Inspekcji Pracy. Szczegółowe okoliczności będą badane. Jak podaje asp.szt.Kaleta, lekarze nie zgodzili się na przesłuchanie 50-latka.