
18 tysięcy zgłoszeń dotyczących województwa świętokrzyskiego naniesiono na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa od początku tego roku do końca czerwca. Okazuje się, iż mieszkańcom naszego regionu najbardziej przeszkadza nieprawidłowe parkowanie pojazdów, a także picie alkoholu w miejscach publicznych.
Intuicyjna i prosta w obsłudze – tak o mapie mówi asp. sztab. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
– Każdy bez problemu poradzi sobie z obsługą tego narzędzia, które znajdziemy w Sieci. Są tam 24 kategorie, od wykroczeń porządkowych, drogowych, po znęcanie się nad zwierzętami. Z mapy należy korzystać w sytuacjach, w których nie jest potrzebna natychmiastowa interwencja służb – przypomina policjant.
Jak dodaje, w większości na mapę nanoszone są zdarzenia drogowe.
– To przypadki nieprawidłowego parkowania, a także miejsca w których notorycznie przekraczana jest dozwolona prędkość: takich punktów zaznaczono już ponad dziesięć tysięcy. Często pojawia się także problem spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a nasila się on w okresie letnim – zauważa Majchrzak.
W tym roku świętokrzyscy policjanci potwierdzili już osiem tysięcy zgłoszeń. Ale zdarzają się także żarty i pomyłki.
- Takie jak na przykład zgłaszanie wysypisk śmieci… na środku skrzyżowania. Takich fałszywych zgłoszeń było ponad tysiąc – uzupełnia policjant.
Najwięcej zawiadomień pojawiło się na terenie powiatu kieleckiego. Oprócz tego, w Ostrowcu Świętokrzyskim, Skarżysku-Kamiennej, Starachowicach.
Jeśli chodzi o Kielce, masa zgłoszeń dotyczy ścisłego centrum. Na przykład – nieprawidłowe parkowanie przy ulicy Czerwonego Krzyża, Zamkowej, Mickiewicza, Panoramicznej, Jasnej. Pojawiają się też przypadki spożywania alkoholu w okolicach skweru Żeromskiego oraz Bularskiego, a także Sendlerowej. Na mapie znajdziemy też informacje dotyczące nielegalnych wyścigów samochodowych na al. IX Wieków Kielc oraz wałęsających się bezpańskich psów w pobliżu ulicy Śniadeckich.
- Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa
- zgloszenia
- Policja