Pierwsza Dama ma zaledwie 39 lat, ale już pobiera emeryturę. Marta Nawrocka, żona prezydenta Karola Nawrockiego, oficjalnie przeszła na świadczenie mundurowe po 18 latach służby w Krajowej Administracji Skarbowej. Na jaką kwotę może liczyć małżonka głowy państwa?

Fot. Shutterstock
Zakończenie kariery w mundurze
Marta Nawrocka w rozmowie z magazynem Viva przyznała, iż formalnie jest emerytką od 6 sierpnia 2025 roku, czyli dokładnie w dniu zaprzysiężenia jej męża na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. To właśnie wtedy zakończył się jej zawodowy rozdział w Krajowej Administracji Skarbowej, instytucji, z którą była związana przez niemal dwie dekady. Decyzja o przejściu na emeryturę nie była przypadkowa. Jako funkcjonariuszka służby publicznej nie mogła angażować się w kampanię wyborczą swojego męża, dlatego najpierw wzięła urlop bezpłatny, a po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich zdecydowała się całkowicie zakończyć służbę. Jak sama powiedziała, zrobiła to dla czystości zasad wobec siebie i wobec służby, w której pracowała. Ten rozdział się już nie otworzy, choć w sercu pozostaje wszystko, czego się nauczyła podczas pracy.
Kariera zawodowa Marty Nawrockiej rozpoczęła się w wieku 21 lat. Ukończyła prawo i administrację na Uniwersytecie Gdańskim, a następnie związała się ze służbą celną. Przez 18 lat pracowała w strukturach, które przechodziły kolejne reorganizacje – najpierw była to Służba Celna, potem Służba Celno-Skarbowa, a ostatecznie Krajowa Administracja Skarbowa. Jej praca miała konkretny, wymagający charakter i daleka była od siedzenia za biurkiem. Zajmowała się kontrolą przemysłu naftowego i spirytusowego oraz walką z nielegalnym hazardem w rejonie Trójmiasta. Dosłużyła się stopnia rachmistrza Służby Celno-Skarbowej, a także zdobyła uprawnienia do noszenia broni. Przeszła szkolenie w technikach interwencji, co było niezbędne w jej codziennej pracy. Pełniła funkcję młodszego eksperta, biorąc udział w operacjach terenowych, zatrzymaniach i konwojowaniu przestępców. Była to służba wymagająca nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim sprawności fizycznej i odwagi.
Emerytura po 18 latach służby
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, podobnie jak policjanci, strażacy czy żołnierze zawodowi, podlegają specjalnemu systemowi zaopatrzenia emerytalnego, który znacznie różni się od powszechnego systemu ZUS. Podstawowa różnica polega na tym, iż emerytura mundurowa przysługuje już po 15 latach służby, bez względu na wiek funkcjonariusza. To oznacza, iż teoretycznie osoba, która wstąpiła do służby w wieku 20 lat, może przejść na emeryturę w wieku zaledwie 35 lat. W przypadku Marty Nawrockiej uprawnienie do emerytury mundurowej nabyła już po 15 latach pracy, jednak w służbie pozostała jeszcze 3 lata dłużej, co znacząco wpłynęło na wysokość jej świadczenia. Łączny staż w KAS wyniósł 18 lat, co dało jej prawo do emerytury na wyższym poziomie niż minimalne 40 procent ostatniego wynagrodzenia.
System emerytur mundurowych finansowany jest bezpośrednio z budżetu państwa, a nie ze składek odprowadzanych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Świadczenia wypłaca Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, który obsługuje wszystkich emerytowanych funkcjonariuszy służb mundurowych. Podstawą wymiaru emerytury jest przeciętne wynagrodzenie funkcjonariusza z ostatnich 10 lat służby, co stanowi istotną różnicę w porównaniu z systemem ZUS, gdzie podstawa wymiaru zależy od zgromadzonego kapitału składkowego i średniego dalszego trwania życia. Po 15 latach służby emerytura mundurowa wynosi 40 procent podstawy jej wymiaru. Za każdy kolejny rok służby świadczenie rośnie o 2,6 procent podstawy wymiaru. Oznacza to, iż Marta Nawrocka po 18 latach służby może liczyć na emeryturę w wysokości 47,8 procent ostatniego wynagrodzenia. Do tego dochodzą potencjalne dodatki, na przykład za służbę w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu, które mogą zwiększyć świadczenie o kolejne 0,5 do 2 procent za każdy rok takiej służby.
Konkretne kwoty świadczenia
Marta Nawrocka pełniła funkcję młodszego eksperta w Krajowej Administracji Skarbowej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami płacowymi, na tym stanowisku wynagrodzenie waha się od 5,5 tysiąca złotych do 9,3 tysiąca złotych brutto miesięcznie. Dokładna wysokość zarobków pierwszej damy jako funkcjonariuszki nie jest znana publicznie, jednak eksperci cytowani przez portal Wyborcza.biz szacują, iż jej comiesięczne świadczenie emerytalne może wynosić około 4 tysięcy złotych brutto, co daje około 3460 złotych netto na rękę. Jak podkreślają analitycy rynku pracy i emerytur, to kwota zbliżona do średniej emerytury wypłacanej przez ZUS. Według najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przeciętna emerytura w Polsce po waloryzacji marcowej w 2025 roku wyniosła 4045 złotych brutto.
Emerytura Marty Nawrockiej jest wyższa niż minimalna emerytura w Polsce, ale jednocześnie pozostaje w średnim przedziale emerytur mundurowych, które przeciętnie wynoszą około 5,5 tysiąca złotych. Najwyższe emerytury w Polsce sięgają choćby 20 tysięcy złotych brutto i dotyczą głównie sędziów, prokuratorów oraz profesorów. System emerytur mundurowych przewiduje także coroczną waloryzację świadczeń, co oznacza, iż kwota emerytury Marty Nawrockiej będzie regularnie rosła wraz z inflacją i wzrostem wynagrodzeń w gospodarce.
Dodatkowe świadczenia dla emerytów mundurowych
Marta Nawrocka jako emerytka mundurowa ma prawo nie tylko do regularnej miesięcznej emerytury, ale także do dodatkowych świadczeń wypłacanych raz w roku. Chodzi o tak zwaną trzynastą i czternastą emeryturę, które są wypłacane wszystkim emerytom i rencistom w Polsce, niezależnie od systemu, z którego pochodzą ich świadczenia. Trzynasta emerytura wypłacana jest tradycyjnie w kwietniu każdego roku i przysługuje w pełnej wysokości wszystkim osobom pobierającym świadczenia emerytalno-rentowe. W przypadku pierwszej damy oznacza to, iż w 2026 roku może liczyć na trzynastą emeryturę w kwocie 1962 złotych brutto. Jest to świadczenie dodatkowe, które nie jest uzależnione od wysokości podstawowej emerytury, co oznacza, iż wszyscy emeryci otrzymują tę samą kwotę trzynastki. Czternasta emerytura wypłacana jest z kolei we wrześniu i tutaj sytuacja wygląda nieco inaczej. To świadczenie jest uzależnione od wysokości podstawowej emerytury i podlega obniżeniu po przekroczeniu określonego progu dochodowego.
W przypadku Marty Nawrockiej, ze względu na wysokość jej emerytury podstawowej, czternastka zostanie pomniejszona zgodnie z obowiązującymi przepisami. Szacuje się, iż po odliczeniu progu dochodowego Pierwsza Dama może otrzymać około 862 złotych brutto z tytułu czternastej emerytury. Łącznie w 2026 roku dodatkowe świadczenia emerytalne mogą wynieść ponad 2800 złotych brutto, czyli około 1962 złotych plus 862 złotych.
System emerytur mundurowych w Polsce
Emerytury mundurowe w Polsce reguluje ustawa z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych oraz ich rodzin. Systemem tym objęci są funkcjonariusze Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej oraz Służby Więziennej. Łącznie w Polsce jest około 11 tysięcy funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, którzy mogą w przyszłości skorzystać z przywilejów emerytalnych analogicznych do tych, które otrzymała Marta Nawrocka. Cała Krajowa Administracja Skarbowa zatrudnia ponad 60 tysięcy pracowników i funkcjonariuszy, co pokazuje skalę instytucji, w której Pierwsza Dama spędziła większość swojego zawodowego życia. System emerytur mundurowych wywodzi się z okresu międzywojennego i został ujednolicony po 1989 roku, a obecna forma obowiązuje od połowy lat dziewięćdziesiątych.
Uzasadnieniem dla istnienia preferencyjnego systemu emerytalnego dla służb mundurowych jest szczególny charakter pracy funkcjonariuszy, która wiąże się z wysokim stresem, ryzykiem fizycznym i psychologicznym oraz obowiązkiem narażania własnego życia i zdrowia dla dobra innych obywateli. Praca w służbach mundurowych wymaga szczególnej sprawności psychofizycznej, dyspozycyjności oraz przestrzegania rygorystycznych norm służbowych. Funkcjonariusze nie mogą strajkować, mają ograniczone możliwości dodatkowego zarobkowania i podlegają tajemnicy służbowej. To wszystko uzasadnia, według twórców systemu, możliwość wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej. W ostatnich latach system emerytur mundurowych przechodził reformy. Najbardziej znacząca zmiana miała miejsce w 2013 roku, kiedy dla funkcjonariuszy przyjętych do służby po tej dacie wprowadzono wymóg 25 lat służby zamiast 15 lat oraz minimalny próg wieku 55 lat. Marta Nawrocka, która rozpoczęła służbę znacznie wcześniej, podlega jeszcze starym, korzystniejszym przepisom, które pozwalają na przejście na emeryturę już po 15 latach służby, bez względu na wiek.
Ostatnie zmiany w świadczeniach pierwszych dam
Marta Nawrocka, jako Pierwsza Dama ma prawo do dodatkowych świadczeń, które zostały wprowadzone zmianą przepisów podczas kadencji prezydenta Andrzeja Dudy. Ustawa z 10 czerwca 2016 roku o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz niektórych innych ustaw umożliwiła państwu opłacanie składek emerytalnych za małżonków głów państwa. Oznacza to, iż przez cały czas, gdy Karol Nawrocki będzie pełnił funkcję prezydenta, za jego żonę będą odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne, w tym emerytalne i rentowe, bezpośrednio do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Pierwsza Dama nie pobiera pensji za pełnienie swojej roli, jest to funkcja czysto reprezentacyjna i społeczna, jednak ma zagwarantowane ubezpieczenie społeczne finansowane z budżetu państwa. Po zakończeniu kadencji prezydenckiej, która potrwa 5 lat, Marta Nawrocka będzie miała prawo do drugiej emerytury, tym razem z systemu powszechnego ZUS, obliczonej na podstawie składek odprowadzonych za ten okres.
Zgodnie z przepisami, obie emerytury będą wypłacane niezależnie od siebie, ponieważ pochodzą z różnych systemów zaopatrzenia emerytalnego. Emerytura mundurowa z Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA będzie przez cały czas wypłacana na podstawie 18 lat służby w Krajowej Administracji Skarbowej, natomiast emerytura z ZUS zostanie obliczona wyłącznie za lata, w których małżonka prezydenta korzystała z ubezpieczenia społecznego jako Pierwsza Dama. Wysokość drugiej emerytury będzie oczywiście znacznie niższa niż pierwsza, ponieważ będzie oparta na zaledwie 5 latach składkowych, jednak stanowi dodatkowe zabezpieczenie na przyszłość. Taki system podwójnych emerytur dotyczy także byłych pierwszych dam, co oznacza, iż Agata Kornhauser-Duda, żona byłego prezydenta Andrzeja Dudy, również będzie mogła skorzystać z analogicznych uprawnień. To rozwiązanie ma na celu zagwarantowanie zabezpieczenia emerytalnego małżonkom prezydentów, którzy często rezygnują z kariery zawodowej, aby pełnić funkcje reprezentacyjne i społeczne u boku głowy państwa. System ten funkcjonuje w Polsce od 2016 roku i jest finansowany bezpośrednio z budżetu państwa jako element wsparcia dla instytucji prezydentury.

2 godzin temu














English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·