Mały czterolatek o imieniu Staś, który ma wielkie marzenia o dołączeniu do sił porządkowych, doświadczył niespodzianki życia, kiedy lokalni funkcjonariusze odwiedzili go w jego domu. Mimo iż pozostało bardzo młody, Staś jest już zdecydowanie zauroczony mundurem służb porządkowych i całym zawodem policjanta. Opowiadanie o swoim pragnieniach stało się jego codzienną rutyną, co zainspirowało rodziców do podzielenia się tą historią ze służbami policyjnymi.
Zareakowali natychmiast – funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Sierpcu odwiedzili chłopca ze specjalnym prezentem. Staś został obdarowany miniaturką radiowozu, pluszowym maskotem policji oraz przedmiotami odblaskowymi, które z pewnością będą dla niego bezcennymi pamiątkami. Oprócz prezentów, młody miłośnik mundurów miał okazję osobiście porozmawiać z policjantami i dowiedzieć się więcej o ich codziennych obowiązkach i wyzwaniach, które napotykają na swojej drodze. Chłopiec był szczęśliwy jak nigdy, a jego uśmiech rozpromienił się jeszcze bardziej, kiedy dostał szansę usiąść za kierownicą prawdziwego radiowozu. Choć to tylko chwilowe doświadczenie, dla Stasia było jak spełnienie marzeń.
Policja przypomina, iż ich misją jest „Pomagamy i chronimy”, co nie jest tylko pustym hasłem, ale codzienną rzeczywistością każdego funkcjonariusza. KPP w Sierpcu podkreśla znaczenie pozytywnego budowania relacji między społecznością a policją, zwłaszcza dla najmłodszych obywateli.
Podarowanie prezentów Staśkowi to gest, który nie tylko przynosi radość, ale także pomaga w kształtowaniu pozytywnego obrazu służb mundurowych. Może to zachęcić inne dzieci do podążania śladem Stasia i do widzenia w mundurowych nie tylko stróżów prawa, ale też opiekunów społeczeństwa. Kto wie, może za kilka lat ciężkiej pracy i nauki, Staś zrealizuje swoje marzenie i dołączy do szeregów policji – mówi st. asp. Katarzyna Krukowska.