5 godzin temu
Przez cztery lata okłamywał dziesiątki rodzin, twierdząc, iż godnie pochował ich bliskich. W rzeczywistości przechowywał setki rozkładających się ciał w opuszczonym budynku, a rodzinom wręczał sfałszowane prochy. Teraz właściciel domu pogrzebowego usłyszał wyrok, ale to nie koniec jego problemów — kolejny proces dopiero przed nim.
Na 20 lat więzienia skazano w piątek właściciela domu pogrzebowego w Kolorado, który w zapuszczonym budynku składował 190 zwłok, a rodzinom zmarłych przekazywał fałszywe prochy - podała agencja AP.
Mężczyznę skazano za oszukanie klientów i zdefraudowanie federalnych środków w wysokości ok. 900 tys. przeznaczonych na pomoc w związku z pandemią Covid-19. Właściciel domu pogrzebowego przyznał się do zaplanowania oszustwa.
W sierpniu mężczyzna ma stanąć przed sądem w oddzielnej sprawie związanej ze zbezczeszczeniem 191 zwłok. Również współwłaścicielka zakładu ma być pociągnięta do odpowiedzialności.
Śledczy znaleźli ciała w 2023 r. Zwłoki, w różnym stadium rozkładu, leżały jedne na drugich w zapuszczonym, opanowanym przez robactwo budynku w małym miasteczku Penrose, na południe od Denver. Ciała były składowane tam w latach 2019-2023, w kilku pokojach.
Wiele rodzin dowiedziało się wówczas, iż ich bliscy nie zostali skremowani, a prochy, które im przekazano, były fałszywe. (PAP)
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·