Majtczak żąda pieniędzy. Poczuł się urażony nazywaniem go "sprawcą wypadku na A1"

5 dni temu
Ukrywający się w Dubaju Sebastian Majtczak żąda usunięcia z Wyborczej.pl tekstów, gdzie jest określany jako sprawca tragedii, w której przed rokiem zginęła trzyosobowa rodzina. Chce też 150 tys. zł zadośćuczynienia za "naruszenie jego dóbr osobistych".
Idź do oryginalnego materiału