Maciej Kupaj: W tym momencie Legnica pozostało bezpieczna

5 dni temu
- Mamy informację ze zbiornika Słup, iż została zwiększona ilość spuszczanej wody, z 25 do 40 metrów sześciennych na sekundę - mówi prezydent Legnicy Maciej Kupaj. - Według Wód Polskich z tego powodu lustro wody podniesie się o 30-40 centymetrów. My spodziewamy się wzrostu o pół metra, zatem woda nie powinna przekroczyć korony wału. W tym momencie Legnica jest bezpieczna - dodaje prezydent. Ale... Ale Legnica jest bezpieczna o ile wały wytrzymają. To w tej chwili największa troska władz miasta i zarazem największe ryzyko, jakie zakładają w czarnym scenariuszu.

Wały przeciwpowodziowe w Legnicy mają 31 kilometrów długości.

- Na podstawie doświadczeń z lata 1997 roku wyznaczyliśmy 10 newralgicznych odcinków. Na bieżąco każdy z odcinków sprawdzają dwuosobowe patrole - mówi st. bryg. Wojciech Huk, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.

Fala kulminacyjna ze Słupa dotrze do miasta za około 2-3 godziny.

- Zgłaszają się do nas mieszkańcy, którzy chcieliby pomóc przy ładowaniu worków z piaskiem, ale w tej chwili nie ma takiej potrzeby - dodaje prezydent Maciej Kupaj. W tym momencie bardziej przydatna, jego zdaniem, mogłaby być pomoc przy patrolowaniu wałów. Maciej Kupaj prosi chętnych, aby ubrali się w coś nieprzemakalnego, wzięli latarki i przeszli wzdłuż wałów sprawdzając, czy woda gdzieś nie podsiąka, przesiąka, wyci
Idź do oryginalnego materiału