Policjanci z posterunku w Borku Wielkopolskim zatrzymali mieszkańca regionu, który próbował wywieźć z lasu drewno bez wymaganej zgody. Do zdarzenia doszło w piątek, 5 września 2025 roku, w okolicach osady Dobrapomoc (gmina Pogorzela).
Próbował wywieźć drewno z lasu. Zatrzymany na gorącym uczynku
Mundurowi podczas rutynowego patrolu zauważyli samochód osobowy, który poruszał się po lesie poza wyznaczonymi drogami. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, iż w bagażniku znajduje się pocięte drewno. W aucie znaleziono również piłę łańcuchową, której kierowca najprawdopodobniej użył do przygotowania łupu.
56-letni mężczyzna został wylegitymowany i ukarany mandatem. Jak podkreślają funkcjonariusze, nie można mówić o pomyłce - drewno zostało wycięte i załadowane celowo.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/36-latka-bez-prawa-jazdy-i-autem-bez-przegladu-przywiozla-dziecko-do-szkoly/TcZb0HwgCBRZmdQqAc3AKradzież drewna to poważne wykroczenie
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy kto chce pozyskać drewno - choćby przewrócone drzewo, chrust czy gałęziówkę - musi uzyskać zgodę właściciela terenu. Najczęściej są to Lasy Państwowe lub osoby prywatne.
Nielegalny wywóz drewna z lasu jest traktowany jako kradzież i może skutkować wysokimi mandatami, a choćby postępowaniem sądowym. W tym przypadku skończyło się na grzywnie w wysokości 400 zł.
- Nie odnotowaliśmy wcześniejszych zdarzeń z udziałem tego człowieka - informuje aspirant sztabowy Marek Balczyński, oficer prasowy KPP w Gostyniu.