Łukasz Żak za kratami zachowywał się bezczelnie i arogancko. Dlaczego nie trafi do izolatki?
Zdjęcie: Łukasz Żak po dwóch miesiącach od ucieczki, został sprowadzony do Polski.
Wygląda na to, iż Łukasz Żak po trzech miesiącach spędzonych w więzieniu wreszcie zrozumiał, iż nie warto "kozaczyć" do funkcjonariuszy. I to on musi się przystosować do ich reguł, a nie oni do jego. Drogowy zabójca spokorniał i podjęto decyzję, iż nie trafi jednak do izolatki. Karę wstrzymano.