Nie zgodził się na uproszczoną procedurę ekstradycyjną. Ta nieuproszczona zadziałała szybciej niż myślał. Więzienna furgonetka zajechała pod słynne więzienie na warszawskiej Białołęce. Skończyły się wygody niemieckiego aresztu dla Łukasza Żaka (26 l.). Podejrzany niebawem usłyszy zarzuty.