Śledztwo w sprawie śmierci 18-latka, który podróżując autobusem został porażony prądem znalazło swój koniec. Wiadomo, co dokładnie było przyczyną porażenia prądem.
Ładował telefon w autobusie. 18-latek zginął porażony prądem
Do tragedii doszło 1 listopada w Malezji. 18-latek, który jechał autobusem zdecydował się naładować w nim swój telefon. Niestety, doszło do porażenia prądem, w wyniku którego zmarł.
Zakończone śledztwo wykazało, iż przyczyną śmierci były “krytyczne uchybienia” w instalacji elektrycznej autobusu.
W związku z tragedią w mieście Butterworth, w całym kraju zakazano korzystania z gniazdek elektrycznych znajdujących się w autobusach.