"Zwolniono mnie z uwagi na to, iż postępowanie w prokuraturze nie zostało zakończone. Dyrektor mojej jednostki zwalniając mnie powołał się na przepisy mówiące o dobru służby" - mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl Katarzyna Lewandowska, do niedawna pełniąca służbę jako wychowawca w Areszcie Śledczym na warszawskiej Białołęce. Dziś walczy o powrót do swojej jednostki i jak dodaje, jest przekonana, iż normalna służba pozostało możliwa.