KSIĄDZ GUZ NIE JEST PRZESTĘPCĄ

Decyzją sądu ksiądz Profesor Tadeusz Guz nie jest przestępcą. Oskarżające kapłana Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’ritt w Rzeczypospolitej Polskiej zostało poddane poważnej krytyce sądu.

Kapłan za wykład wygłoszony w Domu Pielgrzyma Amicus nie trafi na 3 lata.

W ubiegłym roku ks. prof. Tadeusz Guz padł ofiarą ataku ze strony środowisk żydowskich. Kapłan i wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego został oskarżony o „nawoływanie do nienawiści” przez Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’ritt w Rzeczypospolitej Polskiej. Według stowarzyszenia wina księdza polegała na wygłoszeniu wykładu podczas promocji książki „Zbawienie bierze początek od Żydów”, wydanej przez wydawnictwo sióstr Loretanek.

Oskarżyciele domagali się dla duchownego kary więzienia. Ponadto żądali ukarania rzecznika dyscyplinarnego KUL i wszystkich profesorów z komisji dyscyplinarnej uczelni. Swoje oskarżenie umotywowali tym, iż władze uczelni nie dopatrzyli się w wypowiedziach ks. Guza żadnego „nawoływania do nienawiści”. W logice B’nai B’ritt umorzenie postępowania dyscyplinarnego było równoznaczne z pochwałą przestępstwa „nawoływania do nienawiści”. Jednak prokuratura nie dopatrzyła się w wykładzie ks. prof. Guza przestępstwa. Profesorowie również zostałi uwolnieni od zarzutów.

Sąd na wniosek broniącej księdza Ordo Iuris odstąpił od zwykłego procesu i po prostu umorzył sprawę jako całkowicie bezzasadną.

Źródło- Ordo Iuris.