
Na francuskiej wyspie Île d’Oléron, u wybrzeży Atlantyku, doszło do dramatycznego ataku. 35-letni mężczyzna przez ponad pół godziny celowo wjeżdżał samochodem w pieszych i rowerzystów, raniąc pięć osób. Dwie z nich są w stanie ciężkim.
Do zdarzenia doszło między miejscowościami Dolus-d’Oléron i Saint-Pierre-d’Oléron. Według świadków kierowca z premedytacją taranował przechodniów i rowerzystów, a po zatrzymaniu przez policję miał krzyczeć „Allah Akbar”.
Prokurator Arnaud Laraize potwierdził, iż mężczyzna stawiał opór i został obezwładniony paralizatorem.
Ofiary w wieku od 22 do 67 lat pochodzą z lokalnych miejscowości. Najciężej ranni – w tym 22-letnia kobieta – zostali przetransportowani śmigłowcem do Szpitala Uniwersyteckiego w Poitiers.
Kierowca był znany policji
Jak poinformował Christophe Sueur, burmistrz Saint-Pierre-d’Oléron, napastnik był znany policji z wcześniejszych incydentów i miał problemy z alkoholem.
– To osoba o nietypowym zachowaniu, wcześniej notowana przez służby – powiedział Sueur.
Po potrąceniu ludzi kierowca podpalił swój samochód, zanim został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Świadkowie relacjonowali sceny chaosu i paniki.
– Wszyscy rzucili się do pomocy… każdy zrobił, co mógł – mówił Thibault Brechkoff, burmistrz Dolus-d’Oléron.
Jedna z miejscowych handlarek winem opowiadała, iż przez dwie godziny ukrywała klientów w piwnicy, gdy na zewnątrz słychać było krzyki i syreny.
Mężczyzna, obywatel Francji mieszkający w La Cotinière, został zatrzymany i oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Służby sprawdzają, czy miał związki ze środowiskami ekstremistycznymi.
Paryż: śledztwo i reakcja władz
Prokuratura w La Rochelle prowadzi śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa z premedytacją, nie przesądzając na razie, czy był to atak terrorystyczny.
Prezydent Emmanuel Macron, przebywający w Brazylii na szczycie klimatycznym COP30, poinformował, iż monitoruje sytuację i pozostaje w kontakcie z ministrem spraw wewnętrznych.

3 godzin temu














English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·