Krwawa łaźnia w Białej. Ojciec i syn wzajemnie ranili się nożem

4 godzin temu
Prokuratura Rejonowa w Złotoryi wszczęła śledztwo w sprawie podwójnego zabójstwa w Białej, gdzie wczoraj w jednym z domów jednorodzinnych znaleziono zwłoki ojca i syna. - Najbardziej prawdopodobna jest wersja, iż wzajemnie zadawali sobie ciosy nożem. Nie stwierdzono udziału osób trzecich - mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Na miejscu zbrodni było bardzo dużo krwi.

Ojciec ma ranę ciętą szyi i ranę kłutą w okolicy nerek. Syn - sześć ran kłutych w obrębie klatki piersiowej.

Przy zwłokach znaleziono narzędzie zbrodni: masywny nóż z dużym ostrzem.

Tragedia rozegrała się najprawdopodobniej nocą z wtorku na środę (5/6 sierpnia). Jeszcze we wtorek wieczorem obaj mężczyźni żyli. Widziała ich znajoma. Ta sama, która wczoraj rano przyszła w odwiedziny i natknęła się na martwe ciała.

Z ustaleń prokuratury wynika, iż obaj mężczyźni za życia nadużywali alkoholu. Często też dochodziło między nimi do konfliktów.

W najbliższy poniedziałek w zakładzie medycyny sądowej zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która umożliwi m,in. opisanie mechanizmu zadawania ran i pozwoli określić bezpośrednią przyczynę śmierci mężczyzn.

Śledztwo jest w toku.
Idź do oryginalnego materiału