Kradł w sklepach

1 dzień temu

Kiepski plan na zarobek zakończył się zarzutami. Mężczyzna kradł w sklepach alkohol i perfumy. Zarejestrowały go kamery, a policjanci w trakcie patrolu rozpoznali go w mieście.

Kolejna sytuacja pokazuje, iż sprawcy kradzieży nie mogą spać spokojnie. choćby jeżeli kradnąca osoba nie zostanie zatrzymana od razu, to nie oznacza, iż uniknie odpowiedzialności. Monitoring sklepowy rejestruje takie czyny, a policjanci prowadzą szereg działań, by ustalić tożsamość sprawców i aby ponieśli oni konsekwencje swoich działań.

Pokazuje to sytuacja z Ełku. Młody mężczyzna z różnych sklepów w mieście ukradł alkohol i perfumy o łącznej wartości ponad 1000 złotych. Chował wybrany towar za odzież i opuszczał sklep. Jego wizerunek zapisały kamery. Zdjęcie z monitoringu trafiło do policjantów patrolujących miasto. Mężczyzna został rozpoznany na ulicy. Był on też poszukiwany przez sąd do kary więzienia za zaległą nieopłaconą grzywnę.

21-latek usłyszał zarzuty przestępstwa kradzieży w recydywie. Sam przyznał, iż kradł towary, bo liczył na dobry zysk ze sprzedaży ukradzionych rzeczy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Idź do oryginalnego materiału