Koszmar w Świnoujściu – badania DNA mają ujawnić dane

Niepokojące odkrycie w Świnoujściu. W ubiegłym tygodniu mieszkaniec miasta, spacerując w rejonie nabrzeża przy ulicy Władysława IV, zauważył unoszący się w wodzie fragment ludzkiego ciała. Makabrycznego odkrycia dokonano w bezpośrednim sąsiedztwie Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu, co natychmiast wzbudziło ogromne poruszenie wśród mieszkańców oraz turystów.

Fragment ciała zabezpieczony przez służby

Na miejsce wezwano policję oraz prokuraturę. Funkcjonariusze zabezpieczyli fragment ciała, który następnie trafił do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Śledczy nie wykluczają żadnej hipotezy – zarówno udziału osób trzecich, jak i tragicznego wypadku.

Makabryczne odkrycie w Świnoujściu. Czy to zbrodnia, czy tragiczny wypadek?

Badania DNA mają ustalić tożsamość ofiary

Jak podaje Twoje Radio, aktualnie prowadzone są specjalistyczne badania DNA, których celem jest potwierdzenie tożsamości zmarłej osoby. To najważniejszy element śledztwa, ponieważ do tej pory nie udało się ustalić, kim była ofiara. Policja sprawdza również zgłoszenia dotyczące osób zaginionych w regionie Świnoujścia i województwa zachodniopomorskiego.

Wyniki w przyszłym miesiącu

Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż na pierwsze oficjalne wyniki badań oraz sekcji zwłok trzeba będzie poczekać do przyszłego miesiąca. Dopiero wtedy możliwe będzie określenie przyczyny śmierci oraz okoliczności, w jakich fragment ciała znalazł się w wodzie.

Świnoujście wstrząśnięte sprawą

Makabryczne odkrycie odbiło się szerokim echem w całym regionie. Mieszkańcy Świnoujścia podkreślają, iż w rejonie nabrzeża spacerują codziennie setki osób, a sytuacja ta budzi niepokój zarówno wśród stałych mieszkańców, jak i turystów odwiedzających miasto.

Śledczy apelują, by wszelkie osoby mogące posiadać informacje w sprawie zgłaszały się do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.

Świnoujście – czy czekamy na tragedię? Niebezpieczna ruina w centrum miasta straszy mieszkańców