Koszmar czwórki rodzeństwa. Było bite i poniżane

5 godzin temu
Zdjęcie: fot. Marcin Bielecki/PAP


Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 33-letniego mężczyzny podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad czwórką małoletnich dzieci w powiecie wejherowskim. Wszystkie dzieci miały poniżej ośmiu lat - podała policja


Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie Anetta Potrykus powiedziała, iż do przemocy miało dochodzić przez około półtora roku w budynku wielorodzinnym w powiecie wejherowskim.

"Sprawca działał wspólnie ze swoją partnerką, matką czwórki dzieci, w tym jednego, które jest ich wspólnym" - dodała Potrykus.

Policja otrzymała zgłoszenie z instytucji opieki społecznej, która z kolei została zawiadomiona przez placówkę oświatową. Jak ustalili funkcjonariusze, pracowników placówki zaniepokoiła rana na twarzy dziecka oraz gojące się już zasinienia na ciele.

Były poniżane, wyzywane i zastraszane

Policja ustaliła, iż przemoc nie była incydentalna ani ograniczona do tylko jednego dziecka, a dotyczyła całej czwórki.

"W tej rodzinie dochodziło zarówno do przemocy fizycznej, jak i psychicznej. Dzieci były regularnie poniżane, wyzywane i zastraszane. Po ustaleniu, iż wobec dzieci stosowana jest przemoc ze szczególnym okrucieństwem, natychmiast zostały one objęte opieką i umieszczone w pieczy zastępczej. Wobec matki dzieci prokurator zastosował policyjny dozór" - dodała wejherowska funkcjonariuszka.

Za znęcanie się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny ze szczególnym okrucieństwem grozi choćby 10 lat więzienia.

PAP

Idź do oryginalnego materiału