Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew S. skazany. W tej sprawie poszło o spółkę Viamot

14 godzin temu
Znany biznesmen Zbigniew S. usłyszał nieprawomocny wyrok skazujący w sprawie dotyczącej spółki Viamot. Krakowski sąd zdecydował o wymierzeniu mu m.in. kary 4,5 roku więzienia.


Jak poinformował rzecznik prasowy sądu ds. karnych sędzia Maciej Czajka z Sądu Okręgowego w Krakowie, co opisuje w swojej depeszy PAP, we wtorek sąd uznał Zbigniewa S. za winnego większości stawianych mu zarzutów i wymierzył karę 4,5 roku więzienia, 50 tys. grzywny oraz 10-letni zakaz zajmowana stanowisk w spółkach prawa handlowego.

Biznesmen Zbigniew S. skazany


Akt oskarżenia ws. biznesmena i ośmiu innych osób trafił do sądu w 2019 roku. Prokuratura zarzucała oskarżonym przekroczenie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków, które wynikały z Kodeksu spółek handlowych i umów, zobowiązujących ich do adekwatnego zarządzania sprawami majątkowymi spółki.

Dodatkowo oskarżeni zostali obciążeni odpowiedzialnością za wyrządzenie znacznej szkody w majątku spółki. Podczas śledztwa ujawniono również przestępstwa karnoskarbowe. Zgodnie z informacjami prokuratury, jak podaje TVP Info, wskutek działań oskarżonych spółka miała ponieść stratę przekraczającą 42 miliony złotych.

Zbigniew S. to polski przedsiębiorca, działacz społeczny i były polityk. Stał się znany dzięki działalności w mediach społecznościowych, gdzie krytykował polski system polityczny i ujawniał kontrowersyjne informacje.

W przeszłości prowadził działalność gospodarczą, a także był związany z działalnością opozycyjną. Był także skazany za przestępstwa związane z działalnością gospodarczą i wielokrotnie angażował się w publiczne spory.

Zbigniew S. zyskał większą rozpoznawalność w 2015 roku, kiedy opublikował w internecie akta śledztwa dotyczącego tzw. afery podsłuchowej. Chodziło o nagrania, na których zarejestrowano rozmowy kluczowych polityków Platformy Obywatelskiej w warszawskich restauracjach.

Idź do oryginalnego materiału