„Konrad Ziółkowski chodzi! Wszyscy widzieliśmy” – rozmowa z naocznym świadkiem

1 rok temu

Dziennikarskie śledztwo redakcji magazynu checkPRESS.pl, portalu NaszaWielkopolska.pl i Patriot24.net. Niniejsza publikacja jest trzecią z wielu przygotowywanych od miesięcy przez dziennikarzy, którzy dotarli do wiarygodnych informacji, dzięki czujności mieszkańców Wrocławia i Dzierżoniowa, które wskazują na rażące naruszenia prawa do uczciwego procesu.

„Konrad Ziółkowski chodzi! Wszyscy widzieliśmy” – rozmowa z naocznym świadkiem. Sprawa konrada Ziółkowksiego nabiera tempa. Wszystko w związku z nowymi okolicznościami, które wyszły na jaw dzięki rzetelnej pracy naszych dziennikarzy. Podczas naszej ostatniej wizyty w Dzierzoniowie, udało nam się spotkać i porozmawiać z osobami, które wielokrotnie były świadkami, gdy (dożywotnio niepełnosprawny – zdaniem Anny Ziółkowsiej, jej syn Konrad – przyp. red.) nie tylko samodzielnie wychodził o własnych siłach ze swojego BMW F10 serii 5, ale też aktywnie brał udział w kilku imprezach, gdzie dowoził alkohol osobom nieletnim.

„Konrad Ziółkowski chodzi! Wszyscy widzieliśmy”

Na jednej z takich “domówek” był nasz informator. Osoba ta wówczas była niepełnoletnia. Rozmowę, którą za moment Państwo zobaczą zarejestrowaliśmy za zgodą prawnych opiekunów, którzy byli obecni podczas całości nagrania.

Impreza, której dotyczy relacja przytaczana przez naszego informatora odbyła się kilka kilometrów od Dzierżoniowa na terenie prywatnej posesji. Wśród osób tam przebywających było pięciu dobrych znajomych Konrada Ziółkowksiego, którzy

Dlaczego osoby, które mają taką wiedzę przez cały czas nie ujawniły jej prokuraturze i organom ścigania? Czy Konrad Ziółkowski kierował pojazdem po spożyciu alkoholu? Czy samodzielnie wysiadł z auta i częstował nieletnich alkoholem wysokoprocentowym? Szczegóły w relacji naocznego świadka:

Szczegółowy opis zdarzeń przedstawiony przez naszego informatora nie pozostawia złudzeń do co zasadności wielu wątpliwości rodzących się w głowach mieszkańców, którzy aktywnie wspierali publiczne zbiórki pieniędzy organizowane przez Annę Ziółkowską. Przypomnijmy, iż matka Konrada Ziółkowskiego neguje i zaprzecza, iż kiedykolwiek była beneficjentką zbiórek organizowanych przez ludzi dobrej woli, w tym policję, szkołę i urząd pracy – informowaliśmy o tym dokładnie tydzień temu.

Anna Ziółkowska i „zrzutki, których nie było”

Postanowiliśmy w tym miejscu skonfrontować szydercze wiadomości wysyłane do mieszkańców Dzierzoniowa przez Annę Ziółkowską z faktami. Przypomnimy jedną z wiadomości, którą wysłała Anna Ziółkowska:

Wiadomość wysłana przez Annę Ziółkowską, w kto®ej zaprzecza, iż organizowała jakiekolwiek zbiórki pieniądzy

Poniżej publikujemy dwa, z wielu dostępnych w sieci zdjęć, na którym widzimy zaangażowanie lokalnych mieszkańców w zbieranie pieniędzy na leczenie chłopaka. O tej samej zbiórce donosił serwis doba.pl, który zapraszał na koncert charytatywny. Wbrew deklaracjom i zapewnieniom matki Konrada, bez większych trudności udało się nam namierzyć przez cały czas trwającą, kolejną zbiórkę internetową, o której piszemy poniżej.

Plakat koncertu charytatywnego organizowanego w celu zebrania pieniędzy na leczenie Konrada Ziółkowskiego

Prokuratura i niemoc organów ścigania

Ciężko nie zgodzić się z taką recenzją jakości pracy lokalnej prokuratury, ponieważ przypomnijmy, iż ta “za wiarygodne i wiele wnoszące do sprawy”, uznała zeznania NIEOBECNEGO W DNIU I NA MIEJSCU WYPADKU brata Konrada – Rafał Rogali i jego dziewczyny Natalii, również nie mającej najmniejszego związku ze sprawą. Za to osoby, o których przesyłanie w charakterze świadka wnioskował Kasjan, nie zostały w ogóle przesłuchane. Naszymi wątpliwościami i zgromadzonymi informacjami podzieliliśmy się z Prokuraturą Krajową, ale do dzisiaj nie otrzymaliśmy jeszcze jej stanowiska.

Kiedy Anna Ziółkowska mówi prawdę?

Na to pytanie można bardzo łatwo odpowiedzieć analizując wypowiedzi Anny Ziółkowskiej i konfrontując je z faktami. Po pierwsze zwracamy uwagę na to z jaką pewnością siebie, w prywatnej korespondencji, Anna Ziółkowska usiłuje obalić tezę, iż zakładała jakiekolwiek zbiórki. Prosta analiza popularnych portali wykazuje, iż kobieta nie tylko zbierała, ale wciąż gromadzi pokaźne sumy za pośrednictwem w sieci. Oto jej najnowsza i przez cały czas aktywna publiczna zbiórka.

Wciąż aktywna zbiórka pieniędzy założona przez Annę Ziółkowską. W chwili publikacji link do niej przez cały czas był aktywny, zamieszczamy go tutaj: https://pomagam.pl/anialadna

Użytkowniczka posługująca się w serwisie anialadna, to w rzeczywistości Anna Ziółkowska – potwierdza to serwis Pomagam.pl. Przypomnijmy, iż Anna Ziółkowska wciąż zaprzecza organizacji publicznych zbiórek pieniędzy i ODMAWIA LECZENIA I BADANIA SYNA, NA KTÓRE ZBIERA PIENIĄDZE. Odmówiła 25 dni temu oferty konsultacji i leczenia w najlepszej klinice w kraju, gdzie Konrad Ziółkowski mógłby trafić na koszt darczyńcy, który zaproponował, iż pokryje koszty drogiego badania i rehabilitacji. Oferta przez cały czas jest aktualna.

Poniżej zamieszczamy również wypowiedź mamy Konrada udzielonej serwisowi Doba.pl:

Jak wiemy jednak z rozmowy z Izabellą Kwiatkowską, Konrad faktycznie przebywał z prywatnej klinice, ale nie przez 3 miesiące, a raptem ponad miesiąc. Klinika była również opłacona z góry przez Izabellę Kwiatkowską, ale Anna Ziółkowska postanowiła wypisać swoje dziecko na życzenie.

Czy Anna i Konrad Ziółkowski odpowiedzą na pytania mieszkańców?

Chcieliśmy dać kobiecie możliwość swobodnej wypowiedzi i odpowiedzi na nasze pytania. Nie skorzystała z tej możliwości trzykrotnie: raz osobiście w Dzierżoniowie i dwukrotnie telefonicznie odmówiła umówione z nami spotkanie. Tak samo postąpił Konrad, który skontaktował się z nami, jednak po godzinie odwołał naszą rozmowę.

Anna Ziółkowska odmawia badania za 1 milion złotych

W chwili, gdy Anna Ziółkowska odmawia badania gwarantującego Konradowi diagnozę i powrót do zdrowia, którego koszt to choćby 1 milion złotych, pokryty z góry przez darczyńcę – Izabella Kwiatkowska, bez chwili wahania, zgadza się na wypowiedź przed naszą kamerą. Spotykamy się z nią w Warszawie nieopodal budynku Prokuratury Krajowej, gdzie konfrontujemy matkę skazanego Kasjana z naszymi ustaleniami i zgromadzonymi dowodami, które wskazują na to, iż Konrad Ziółkowski chodzi – co sam przyznał w wysłanej przez siebie wiadomości.

Izabella Kwiatkowska przerywa milczenie – zdradza kulisy sprawy

Izabella Kwiatkowska, matka skazanego już Kasjana, długo dusiła swój ból i wątpliwości wewnątrz siebie. Konieta dowiedziała sie o naszych ustaleniach, tuż po pierwszej publikacji. Jak sama mówi, “to wtedy dostrzegła szansę na sprawiedliwość dla własnego dziecka

Sprawa Konrada Ziółkowskiego jest wielowątkowa. Wielu mieszkańców Dzierzoniowa twierdzi, iż wszystko to w wyniku sieci powiązań stworzonych przez tak zwaną Grupę trzymającą władzę”, o której pisaliśmy w checkPRESS.pl za sprawą gróźb kierowanych przez członkinie i członków tej nieformalnej organizacji w stosunku do naszych rozmówców, cztery dni temu. Informacje o danych osób mogących wchodzić w skład tej nieformalnej organizacji przekazaliśmy do CBŚP, ponieważ w wyniku nieuwagi autora gróźb adres IP, z którego je wysyłano był możliwy do identyfikacji dzięki legalnie dostępnych metod.

Specjaliści o zachowaniu Konrada Ziółkowskiego

Już w najbliższy piątek zaprezentujemy rozmowę z uznanym w całej Polsce specjalistą z dziedziny motoryzacji i wielokrotnym mistrzem Polski, któremu pokazaliśmy nagrania z udziałem Konrada Ziółkowskiego prowadzącego “samochód dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych”.
Wciąż czekamy na wszytskie informacje od Państwa w tej sprawie i dziękujemy za te, które codziennie otrzymujemy. Nasza skrzynka pozostaje do Państwa dyspozycji: [email protected] Gwarantujemy całkowitą anonimowość.

Idź do oryginalnego materiału