Nie milkną echa burzy jaką wywołało pożegnanie z mundurem insp. Waldemara Pankowskiego. Były już komendant powiatowy w Iławie w rozmowie z Wirtualną Polską przez cały czas nie gryzie się w język i ma żal do przełożonych. - Komendant zrobił szopkę, liczy iż teraz będzie męczennikiem - mówi nam oficer policji z Komendy Głównej Policji.