Kolejny zakład pracy zniknął z Gniezna. Miasto walczy z narastającym kryzysem gospodarczym

Z Gniezna zniknął kolejny zakład pracy, co jest poważnym ciosem dla lokalnej społeczności i gospodarki. Tym razem to fabryka herbat POSTI, która przez lata była jednym z symboli miasta, zakończyła swoją działalność w grudniu 2024 roku. Produkcja została przeniesiona do Poznania, a zakład przy ulicy Widnej 1A stoi pusty.

Długa historia, gorzki finał

Marka POSTI, znana od 1953 roku, miała ogromne znaczenie dla polskiego rynku herbaty. Zakład w Gnieźnie odgrywał kluczową rolę w produkcji, szczególnie od lat 90., kiedy to firma postawiła na nowoczesne linie technologiczne. Przez lata z taśm schodziły różnorodne gatunki herbat, które trafiały do domów w całej Polsce. Niestety, po ponad 40 latach obecności w Gnieźnie, produkcja została całkowicie przeniesiona do stolicy Wielkopolski.

Miasto na rozdrożu

Zamknięcie zakładu to nie tylko utrata miejsc pracy, ale także symboliczny koniec pewnej ery w historii miasta. Fabryka była jednym z ostatnich większych pracodawców w sektorze produkcyjnym w Gnieźnie, które od lat boryka się z problemem zamykających się firm. Tylko w ostatniej dekadzie z miasta zniknęło kilka dużych przedsiębiorstw, co znacząco wpłynęło na lokalny rynek pracy.

Co dalej?

Pytania o przyszłość budynków po byłej fabryce pozostają bez odpowiedzi. Czy znajdzie się inwestor, który tchnie nowe życie w to miejsce? Czy Gniezno będzie w stanie przyciągnąć nowe firmy, które zrekompensują straty? Na razie mieszkańcy patrzą z niepokojem na rosnącą liczbę pustostanów przemysłowych i brak perspektyw dla młodych ludzi.

Narastający kryzys

Zamykanie zakładów pracy staje się coraz poważniejszym problemem dla Gniezna. Miasto, które niegdyś było prężnym ośrodkiem przemysłowym, walczy teraz z odpływem inwestorów i postępującą stagnacją. Bez konkretnych działań ze strony władz i przedsiębiorców sytuacja może się tylko pogarszać.

Gniezno staje przed trudnym wyzwaniem: jak zatrzymać gospodarczą zapaść i przywrócić dawną świetność miasta? Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na odpowiedź.