Kolejny balon meteorologiczny z przemycanymi papierosami został znaleziony we wsi Dąbrówki pod Białymstokiem

Nad Podlasiem balony meteorologiczne latają prawie jak szalone. Kolejny z nich został znaleziony przez przypadkowego przechodnia w sobotę rano, 30 listopada. Tym razem spadł we wsi Dąbrówki pod Białymstokiem. Miał podczepionych ponad tysiąc paczek nielegalnych papierosów. Wychodzi na to, iż zamknięcie granicy z Białorusią nie zakończyło możliwości przemytniczych. Zamiast przewozić samochodami lub pociągami nielegalne papierosy, przemytnicy zdecydowali się skorzystać z bardziej zaawansowanych rozwiązań transportowych i do tego celu wykorzystują między innymi drony, albo coraz częściej balony. Te balony wyglądają jak zwykłe balony meteorologiczne, choć potrafią przenosić naprawdę duże ładunki. Takim na pewno był pakunek zawierający aż 1140 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. W sobotę rano, 30 listopada, o znalezisku poinformował policjantów przypadkowy przechodzień, który przemierzał przez wieś Dąbrówki. Mężczyzna zaniepokoił się widokiem balonu z jakimś ładunkiem, który miał na dodatek białoruskie napisy, więc postanowił powiadomić funkcjonariuszy. - Dziś nad ranem otrzymaliśmy zgłoszenie, iż w miejscowości Dąbrówki w rejonie torów kolejowych został znaleziony balon z doczepionym pakunkiem. W