Przeprowadzona analiza uzyskanych wyników wykazała m. in. podwyższoną zawartość w glebie oleju mineralnego oraz metali ciężkich (miedź, nikiel, cynk).

Rynek odpadów w Polsce to bardzo intratny biznes. Zyski z legalnej gospodarki odpadami idą w miliardy, ale równocześnie coraz częściej ujawniane są przypadki nielegalnego ich porzucania. W takich sytuacjach nie chodzi tylko o niewłaściwe składowanie śmieci, ale o realne zagrożenie dla środowiska i zdrowia ludzi.

Z problemem mierzą się także samorządy w naszym regionie. Kilka dni temu informowaliśmy o odpadach niebezpiecznych ujawnionych na terenie gminy Stara Kamienica. Wczoraj WIOŚ poinformował o działaniach w związku z porzuceniem odpadów, w tym odpadów niebezpiecznych, które swój początek miały jeszcze w maju tego roku, kiedy to funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu otrzymali zgłoszenie o takich beczkach z odpadami na terenie gminy Gromadka.

– W toku przeprowadzonych działań stwierdzono, iż na terenie ogólnodostępnego placu parkingowego oraz na drodze dojazdowej znajdowały się odpady w postaci metalowych beczek o pojemności ok. 40 kg w ilości kilkunastu sztuk, trzy beczki metalowe o pojemności 200 l, pojemniki metalowe o objętości ok. 30 l, rozcięte od góry mauzery. ww. pojemniki wypełnione były nieustalonymi substancjami chemicznymi w różnych stanach skupienia. – wskazuje WIOŚ.

Inspektorzy potwierdzili wycieki substancji do środowiska gruntowego. Ujawniono również zaleganie innych odpadów, m.in. opon samochodowych, odpadów wielkogabarytowych i odpadów budowlanych.

– W związku z ujawnionymi wyciekami, pracownik CLB GIOŚ, Oddział we Wrocławiu pobrał próbki gleby. Przeprowadzona analiza uzyskanych wyników wykazała m. in. podwyższoną zawartość w glebie oleju mineralnego oraz metali ciężkich (miedź, nikiel, cynk). – wyjaśnia WIOŚ, którego pracownicy złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Sprawa została również skierowana do Wójta Gminy Gromadka, który zgodnie z przepisami ustawy o odpadach zobowiązany był do podjęcia działań, w tym uprzątnięcia odpadów. Wójt pokusił się jednak o próbę namierzenia sprawców.

– W miejscu porzucenia niebezpiecznych odpadów zainstalowaliśmy monitoring, który pozwolił na identyfikację sprawcy. To dzięki temu możliwe było szybkie ujęcie osoby odpowiedzialnej. Potem wynajęliśmy specjalistyczną firmę, która zabrała odpady do utylizacji. – wskazuje Wójt Gminy Gromadka, Ryszard Kawka.

Gmina zleciła uprzątniecie odpadów, o czym kilka dni temu wójt poinformował Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Co ciekawe, w międzyczasie prawnik reprezentujący zatrzymanego sprawcę, działając w jego imieniu, przeprosił wójta za zaistniałą sytuację oraz pokrył koszty związane z utylizacją odpadów. To nie zwalnia