Kobieta została aresztowana. Policja siłą weszła do jej mieszkania

W ręce krakowskich stróżów prawa wpadła 40-letnia mieszkanka Krakowa. Kobieta spędzi najbliższy czas w celi. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.

Mundurowi zatrzymali kobietę, która dokonała dwóch oszustw tzw. metodą „na policjanta”.

Kilka dni temu 69-letnia mieszkanka gminy Liszki dała się nabrać oszustom i zgodnie z ich instrukcją pozostawiła swoje oszczędności w kwocie 100 tysięcy złotych we wskazanym przez nich miejscu. Po chwili kobieta zorientowała się, iż padła ofiarą oszustwa i sprawę zgłosiła na policję.

Do akcji wkroczyli kryminalni

Do akcji ruszyli kryminalni z Krakowa, którzy w wyniku intensywnych i pełnych zaangażowania działań namierzyli oszustkę i jej personalia chwilę po zabraniu pieniędzy pozostawionych przez 69-latkę. Okazała się nią 40-latka z Krakowa. Policjanci natychmiast udali się pod adres zamieszkania oszustki. Pomimo dobiegających głosów z wnętrza mieszkania i wydawanych przez policjantów poleceń, domownicy nie otwierali drzwi.

Siłowe wejście do mieszkania

Kryminalni byli więc zmuszeni siłowo wejść do lokum. Tam wśród domowników zastali będącą w ich zainteresowaniu 40-latkę. Kobieta wyparła się, aby miała jakimkolwiek związek z oszustwem, jak i zaprzeczyła posiadania jakiejkolwiek gotówki w miejscu zamieszkania. Okazało się jednak inaczej… Kryminalni starannie przeszukali mieszkanie, znajdując leżącą na podłodze, pod szafką zlewozmywaka, gotówkę w kwocie niemal 100 tysięcy złotych. 40-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi.

Kolejne oszustwo

W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze, pracując nad sprawą oszustwa sprzed trzech tygodni, gdzie w podobny sposób została oszukana 75-letnia mieszkanka gminy Zabierzów, która zgodnie z instrukcją oszustów wrzuciła do wskazanego przez nich śmietnika 25 tysięcy złotych.

Mundurowi powiązali te dwie sprawy i po przeanalizowaniu zebranego materiału dowodowego, udowodnili, iż zatrzymana brała udział również w tym oszustwie.

Kobieta usłyszała zarzuty

40-latka usłyszała w komendzie dwa zarzuty, dokonania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, oszustwa na szkodę dwóch seniorek. Sąd zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa 40-latce grozi do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.

Zobacz także:

Policja poszukuje osób, które zostały pokrzywdzone przez krakowską firmę