Kierowca na S17 przeżył szok! Mężczyzna na ruchliwej trasie ryzykował życiem i stwarzał zagrożenie

egarwolin.pl 3 godzin temu
Nocna interwencja służb na trasie S17 pomogła zapobiec tragedii. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia zaniepokojonego kierowcy. Okazało się, iż po poboczu ruchliwej drogi ekspresowej spacerował mężczyzna. Był nietrzeźwy i, co gorsza, nie zdawał sobie sprawy z gigantycznego zagrożenia, jakie stwarza. Do zdarzenia, które mogło skończyć się fatalnie, doszło w środę (29 października) wczesnym rankiem. O godzinie 4:36 do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie wpłynęło alarmujące zgłoszenie.

Pochodziło ono od kierowcy jadącego S17 w kierunku Lublina. Zgłaszający zauważył pieszego, który nie powinien się tam znaleźć – poruszał się poboczem drogi ekspresowej na wysokości Sobolewa. Mężczyzna był praktycznie niewidoczny, ponieważ nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. Stwarzał tym samym ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.

Policjanci natychmiast udali się we wskazany rejon. W okolicach węzła Gończyce funkcjonariusze napotkali 39-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego.

Szokujące powroty. Mężczyzna szedł w przeciwnym kierunku

Jak się okazało, mężczyzna był pod silnym wpływem alkoholu. Z jego relacji wynikało, że... wracał do domu. Rzeczywistość była jednak inna – poruszał się w przeciwnym kierunku, nie mając świa
Idź do oryginalnego materiału