Katowiccy policjanci zatrzymali dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat, którzy – jak się okazało – pełnili rolę tzw. „odbieraków” w oszustwie metodą na BLIK. Teraz o ich przyszłości zdecyduje sąd rodzinny. Policja apeluje do rodziców i opiekunów.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Katowicach otrzymał zgłoszenie o oszustwie metodą „na BLIK”. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w rejon ulicy Uniwersyteckiej. Na miejscu gwałtownie namierzyli i zatrzymali dwóch nastolatków. Jak się okazało, chłopcy pełnili rolę „odbieraków” – ich zadaniem było wypłacanie pieniędzy z bankomatu i przekazywanie ich dalej w ręce oszustów.
Oszustwo „na BLIK”
Metoda polega na przejęciu konta na portalu społecznościowym i podszywaniu się pod jego właściciela. Sprawca, korzystając z komunikatora, prosi znajomych ofiary o udostępnienie kodu BLIK. Użytkownik bankowości mobilnej, logując się do swojego konta, generuje taki kod i w dobrej wierze przekazuje go „znajomemu”. Problem w tym, iż w odróżnieniu od przelewu, transakcji z użyciem kodu BLIK nie da się cofnąć – oszust natychmiast wpisuje go w bankomacie i wypłaca pieniądze. Choć właściciel konta musi zatwierdzić operację, robi to przekonany, iż faktycznie pomaga komuś bliskiemu w trudnej sytuacji.

Krótki zysk, poważne konsekwencje
15- i 16-latek trafili do jednostki Policji, gdzie przeprowadzono z nimi niezbędne czynności, a następnie przekazano ich opiekunom prawnym. Ich sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.
Policjanci podkreślają, iż choć wielu młodym ludziom może wydawać się, iż to szybki i łatwy zarobek, w rzeczywistości to świadome wejście w świat przestępczości. Zatrzymanie przez Policję i postępowanie przed sądem rodzinnym mogą poważnie zaważyć na przyszłości nieletnich.
Przestroga dla rodziców
Mundurowi przypominają, iż nastolatkowie coraz częściej są wykorzystywani przez grupy przestępcze jako „odbieraki”. Nieletni najczęściej biorą udział w oszustwach na wnuczka, na fałszywego policjanta czy właśnie na BLIK.
Dlatego tak ważne są rozmowy w domach. Rodzice i opiekunowie powinni tłumaczyć swoim dzieciom, jakie konsekwencje niesie za sobą uczestniczenie w takich procederach. Brak czujności i chwila lekkomyślności mogą mieć poważne skutki.