Katastrofa F-16 w Radomiu wstrząsnęła Polską. W tragicznym wypadku zginął major Maciej Krakowian, a prokuratura ujawnia nowe szczegóły śledztwa – najważniejsze mogą okazać się nagrania z kamery pilota i zabezpieczone czarne skrzynki.

Fot. Warszawa w Pigułce
Katastrofa F-16 w Radomiu. Prokuratura ujawnia nowe szczegóły śledztwa
Śledztwo w sprawie katastrofy F-16, do której doszło 28 sierpnia podczas przygotowań do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show w Radomiu, nabiera tempa. W wypadku zginął 37-letni major Maciej Krakowian, doświadczony pilot Wojska Polskiego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o kolejnych krokach w dochodzeniu.
Dwaj prokuratorzy wojskowi nadzorują sprawę
Jak przekazał rzecznik prokuratury, Piotr Antoni Skiba, postępowanie prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym, której skutkiem była śmierć pilota. Do sprawy oddelegowano dwóch prokuratorów wojskowych. Do tej pory przesłuchano już 48 świadków.
Kluczowe nagrania z kamery pilota
Istotnym dowodem w śledztwie okazała się kamera należąca do majora Krakowiana. Sprzęt został poddany wstępnej analizie przez biegłego informatyka z Żandarmerii Wojskowej. Urządzenie działało poprawnie, a nagrania zostały już zabezpieczone. W dalszym etapie będą one szczegółowo analizowane i porównywane z innymi dowodami.
Prokuratura potwierdziła także zabezpieczenie nagrań z lotnisk w Krzesinach i Radomiu, a także czarnych skrzynek samolotu. realizowane są ich ekspertyzy.
Zakrojone na szeroką skalę działania śledczych
Śledczy przeszukali 35 hektarów terenu lotniska w Radomiu, zabezpieczając wszelkie ślady mogące pomóc w ustaleniu przyczyn katastrofy. Wyniki analizy materiałów dowodowych, w tym nagrań i zapisów lotniczych, będą najważniejsze dla dalszego postępowania.
Hołd dla majora Krakowiana
Śmierć pilota poruszyła zarówno mieszkańców Radomia, jak i całą społeczność lotniczą. Pod ogrodzeniem lotniska pojawiają się znicze i kwiaty. Major Krakowian wspominany jest jako pasjonat i profesjonalista, który inspirował młodsze pokolenia lotników.
Gest solidarności i pamięci wykonali także jego koledzy z zagranicy. Brytyjska grupa akrobacyjna Red Arrows podczas odlotu z Radomia odpaliła biało-czerwone race. W środę, podczas wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie, amerykańskie myśliwce przeleciały nad Białym Domem, oddając hołd polskiemu pilotowi.
Czekając na wyniki dochodzenia
Śledztwo w sprawie katastrofy F-16 w Radomiu prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Ostateczne przyczyny tragedii będą znane dopiero po zakończeniu postępowania i analizie wszystkich zebranych dowodów.