Szef PiS Jarosław Kaczyński i prokurator Ewa Wrzosek zostali wezwani w charakterze świadków do prokuratury prowadzącej śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek. Wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS zmarła 15 marca. Trzy dni wcześniej była przesłuchiwana w sprawie tzw. dwóch wież.
O wezwaniu Kaczyńskiego i prok. Wrzosek na przesłuchanie poinformował w piątek w komunikacie prok. Norbert Antoni Woliński – rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Skrzypek.
Wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS 12 marca była przesłuchiwana – w charakterze świadka – w śledztwie dotyczącym powiązanej z PiS spółki Srebrna i niedoszłej inwestycji – wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki działce w Warszawie. Przesłuchanie prowadziła prok. Wrzosek – która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Udział w przesłuchaniu wzięli też adwokaci austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera (który ma status pokrzywdzonego w sprawie) – adw. Jacek Dubois i adw. Krystian Lasik. Trzy dni później Skrzypek zmarła; jak wykazała sekcja zwłok – na zawał.
Prokurator Woliński poinformował w piątek, iż prokuratura, celem uzupełniającego przesłuchania w prowadzonym ws. śmierci Skrzypek śledztwie, wezwała jej syna i męża. Prokuratura w charakterze świadków wezwała też – jak przekazał – lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, pełnomocników austriackiego biznesmana oraz prokurator Ewę Wrzosek. Jak wskazano w komunikacie, osoby te miały kontakt ze Skrzypek w okresie poprzedzającym jej zgon. „Przesłuchania wyżej wskazanych świadków rozpoczną się na początku kwietnia” – podano.
Środowisko PiS wiąże śmierć Skrzypek z jej przesłuchaniem i zdenerwowaniem, które mu towarzyszyło, a także niedopuszczeniem do przesłuchania jej pełnomocnika. Prokurator Ewa Wrzosek, która prowadziła przesłuchanie Skrzypek i odmówiła obecności jej pełnomocnika, uzasadnia swą odmowę m.in. tym, iż w postepowaniu przygotowawczym prokurator może odmówić dopuszczenia do udziału w postępowaniu pełnomocnika, o ile uzna, iż nie wymaga tego obrona interesów osoby nie będącej stroną. Chodzi o to, iż Skrzypek nie była stroną, tylko świadkiem.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie podkreśliła, iż Skrzypek nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń co do formy i długości przesłuchania, a – oprócz problemów z czytaniem bez okularów – nie zgłaszała też żadnych dolegliwości zdrowotnych.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział dokładne wyjaśnienie wszystkich okoliczności zgonu, a także analizę decyzji prokurator Wrzosek o odmowie udziału pełnomocnika w przesłuchaniu. 18 marca szef MS zobowiązał Prokuratora Krajowego, by prokuratura skrupulatnie, kompleksowo i transparentnie wyjaśniła wszystkie okoliczności śmierci Barbary Skrzypek. Fakty i dowody muszą być przeciwwagą dla mitów, manipulacji i oszczerstw – zaznaczył.
W sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Skrzypek postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga pod nadzorem Prokuratury Krajowej.
Po nagłej śmierci Skrzypek, prokurator Ewa Wrzosek została objęta ochroną, o którą wnioskowała ze względu na kierowane wobec niej groźby karalne. „I nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę, w tym niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków” – mówiła wówczas PAP prokurator.
Barbara Skrzypek współpracowała z Jarosławem Kaczyńskim przez ponad 30 lat. Pełniła najważniejsze funkcje, w tym m.in. szefowej kancelarii czy dyrektora biura prezydialnego PiS. Odpowiadała za układanie kalendarza prac Jarosława Kaczyńskiego, umawianie spotkań czy pilnowanie istotnych dokumentów. Była także pełnomocniczką Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, głównego udziałowca spółki Srebrna, mającego odpowiadać za budowę wieżowców Srebrna Tower w centrum Warszawy.