Julian Assange leci na odległą wyspę na Pacyfiku, prosząc o ugodę z USA w sprawie szpiegostwa

oen.pl 3 miesięcy temu


Najnowsze nagłówki od naszych reporterów z całych Stanów Zjednoczonych dostarczane prosto do Twojej skrzynki odbiorczej każdego dnia roboczego

Twoja odprawa na temat najnowszych nagłówków gazet z całych Stanów Zjednoczonych

Założyciel WikiLeaks, Julian Assange, wyląduje w środę na odległej wyspie na Pacyfiku, gdzie jego długotrwała kampania mająca na celu uniknięcie ekstradycji do Stanów Zjednoczonych formalnie zakończy się, a on w końcu będzie wolnym człowiekiem.

52-latek stanie przed sędzią na amerykańskim terytorium Marianów Północnych, aby przyznać się do jednego zarzutu, po tym jak Stany Zjednoczone wycofały przeciwko niemu 17 innych zarzutów o szpiegostwo.

Po odbyciu 62 miesięcy więzienia uda się następnie do rodzinnej Australii, aby połączyć się z żoną, dwoma małymi synami i innymi członkami rodziny.

Nastąpiło to po jego dramatycznym wyjściu z więzienia Belmarsh w Londynie – gdzie spędził pięć lat, głównie w izolatce, walcząc o ekstradycję – i porozumieniu z prokuratorami amerykańskimi.

Żona Assange’a, Stella, powiedziała, iż ​​w niedzielę pojechała do Australii z dwoma synami pary, Gabrielem i Maxem, kiedy stało się jasne, iż Assange zostanie uwolniony.

„Trudno uwierzyć, iż Julian przebywa w więzieniu tak długo” – powiedziała. „To się unormowało. Jestem wdzięczny ludziom, dzięki którym było to możliwe, ale jestem też zły, iż w ogóle do tego doszło.

Julian Assange w nagraniu wideo rozesłanym niedługo po wyjściu z więzienia w Londynie (za pośrednictwem Reutera)

„Ogólnie jestem podekscytowany, ale nie mogę uwierzyć, iż to się dzieje naprawdę, dopóki nie zobaczę Juliana”.

Powiedziała, iż ​​uwolnienie jej męża nie nastąpiłoby bez interwencji premiera Australii Anthony’ego Albanese, który coraz głośniej wzywa Stany Zjednoczone do wycofania zarzutów wobec Assange’a.

„Klimat społeczny uległ zmianie i wszyscy rozumieją, iż Julian padł ofiarą” – stwierdziła Assange.

Assange przyzna się do zarzutów wynikających z ustawy o szpiegostwie, polegających na uzyskiwaniu i ujawnianiu informacji o znaczeniu krajowym.

Assange przybywa do Bangkoku w drodze na Mariany (Drut PA)

Zarzuty przeciwko niemu wynikają z jednej z największych publikacji informacji niejawnych w historii Ameryki, która miała miejsce w czasie pierwszej kadencji prezydentury Baracka Obamy.

Assange został oskarżony o spiskowanie z Chelsea Manning, analitykiem wywiadu wojskowego, w celu ujawnienia dziesiątek tysięcy raportów z działalności na temat wojny w Afganistanie.

Dokumenty obejmowały niefiltrowane depesze dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych, które potencjalnie stanowiły zagrożenie dla poufnych źródeł, raporty ze znaczących działań związanych z wojną w Iraku oraz informacje dotyczące więźniów w Zatoce Guantanamo.

Z dokumentów wynika, iż ​​informacje wyciekły w latach 2009–2011 i zostały udostępnione na stronie internetowej Assange’a WikiLeaks.

W zeszłym miesiącu Assange uzyskał prawo do odwołania się od nakazu ekstradycji po tym, jak jego prawnicy argumentowali, iż rząd USA zapewnił „rażąco niewystarczające” zapewnienia, iż ​​w przypadku ekstradycji z Wielkiej Brytanii będzie miał taką samą ochronę wolności słowa jak obywatel amerykański.

WikiLeaks ogłosiło, iż Assange opuścił Belmarsh w poniedziałek po spędzeniu tam 1901 dni i odleciał z lotniska Stansted wyczarterowanym przez VistaJet samolotem. Władze brytyjskie potwierdziły później, iż ugoda została podpisana 19 czerwca i iż Assange był na pokładzie samolotu, który wystartował w poniedziałek o 18:36.

„To wynik globalnej kampanii, która obejmowała oddolnych organizatorów, działaczy na rzecz wolności prasy, ustawodawców i przywódców z całego spektrum politycznego, aż do Organizacji Narodów Zjednoczonych” – czytamy w oświadczeniu WikiLeaks. „Stworzyło to przestrzeń na długi okres negocjacji z Departamentem Sprawiedliwości USA, prowadzących do porozumienia, które nie zostało jeszcze formalnie sfinalizowane”.

We wniosku Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Marianów Północnych opisano ugodę z udziałem założyciela WikiLeaks Juliana Assange’a (za pośrednictwem Reutera)

W oświadczeniu dodano: „WikiLeaks opublikowało przełomowe historie o korupcji w rządzie i łamaniu praw człowieka, pociągając rządzących do odpowiedzialności za swoje działania.

„Jako redaktor naczelny Julian surowo zapłacił za te zasady i prawo ludzi do wiedzy. Kiedy wraca do Australii, dziękujemy wszystkim, którzy byli przy nas, walczyli za nas i pozostali całkowicie zaangażowani w walkę o jego wolność. Wolność Juliana jest naszą wolnością.”

Przed osadzeniem w Belmarsh Assange schronił się w ambasadzie Ekwadoru w Londynie w 2012 roku i uzyskał azyl polityczny po tym, jak sądy w Anglii nakazały jego ekstradycję do Szwecji, aby tam mogło rozpocząć się śledztwo w sprawie gwałtu.

Został aresztowany przez brytyjską policję po tym, jak rząd Ekwadoru wycofał jego status azylu w 2019 r., a następnie osadzony w więzieniu za pierwotne przestępstwo polegające na uchyleniu zwolnienia za kaucją w 2012 r.

Szwecja ostatecznie umorzyła śledztwo w sprawie przestępstw na tle seksualnym, a prokuratorzy stwierdzili, iż chociaż twierdzenia rzekomej ofiary były wiarygodne, „dowody znacznie osłabły ze względu na długi okres czasu, jaki upłynął od przedmiotowych wydarzeń”. Assange zawsze zaprzeczał wszystkim zarzutom, twierdząc, iż do seksu doszło za obopólną zgodą.

Jego rodzina i zwolennicy powiedzieli już wcześniej, iż jego zdrowie fizyczne i psychiczne ogromnie ucierpiało w wyniku ponad dziesięciu lat batalii prawnych.

Wielu ludzi na całym świecie ogłaszało Assange’a bohaterem, który wydobył na światło dzienne przestępstwa wojskowe w Iraku i Afganistanie. Wśród plików opublikowanych przez WikiLeaks znalazło się wideo przedstawiające atak helikoptera Apache w 2007 roku przeprowadzony przez siły amerykańskie w Bagdadzie, w wyniku którego zginęło 11 osób, w tym dwóch dziennikarzy Reutersa.

Został oskarżony podczas rządów byłego prezydenta Donalda Trumpa w związku z masowym ujawnieniem tajnych amerykańskich dokumentów przez WikiLeaks.

Stella Assange, żona Juliana Assange’a, składa oświadczenie przed Królewskim Trybunałem Sprawiedliwości w Londynie po tym, jak jej mąż wygrał przed Wysokim Trybunałem przetarg na wniesienie apelacji od jego ekstradycji do USA (Drut PA)

Wielu zwolenników wolności prasy argumentowało, iż oskarżenie Assange’a o przestępstwo stanowi zagrożenie dla wolności słowa.

„Ugoda pozwoliłaby uniknąć najgorszego scenariusza dla wolności prasy, ale ta umowa przewiduje, iż Assange odsiedzi pięć lat więzienia za działania, w które dziennikarze angażują się na co dzień” – powiedział Jameel Jaffer, dyrektor wykonawczy organizacji zajmującej się wolnością słowa Knight Instytut Pierwszej Poprawki na Uniwersytecie Columbia.

„Rzuci to długi cień na najważniejsze rodzaje dziennikarstwa, nie tylko w tym kraju, ale na całym świecie”.

Samolot wiozący Assange’a na płycie lotniska w Bangkoku w drodze na Mariany (Agencja Ochrony Środowiska)

Simon Crowther, doradca prawny Amnesty International, powiedział: „Z euforią przyjmujemy wiadomość o zwolnieniu Juliana Assange’a, ponieważ uważamy, iż w ogóle nie powinien był być więziony w ten sposób. Walka o ochronę wolności słowa jednak trwa. Wieloletni ogólnoświatowy spektakl ścigania wydawcy za ujawnienie rzekomych zbrodni wojennych, zbrodni przeciw ludzkości i innych naruszeń praw człowieka niewątpliwie wyrządził historyczne szkody”.

W Szwecji obrońcy praw kobiet wyrazili ubolewanie, iż Assange’a nie przesłuchano w Szwecji w związku z zarzutami dotyczącymi gwałtu i innych przestępstw na tle seksualnym, którym zawsze zaprzeczał.

„To zdrada wobec kobiet, które go zgłosiły i którym nie dano szansy na zadośćuczynienie” – stwierdziła Clara Berglund, szefowa Szwedzkiego Lobby Kobiet. „To rozdział wstydu i zdrady, który kończy się wraz z jego uwolnieniem” – powiedziała. „Chodzi o sprawę, która ma miejsce na głównych scenach politycznych, a przemocy mężczyzn wobec kobiet przywiązuje się niewiarygodnie małą wagę”.

Jednak jedna z kobiet, które złożyły skargi na Assange’a w Szwecji, Anna Ardin, z euforią przyjęła jego uwolnienie. „Nie miałam tu żadnej władzy, ale cieszę się, iż go nie ma i mam nadzieję, iż będzie mógł walczyć o przejrzystość i prawa człowieka bez molestowania kobiet” – powiedziała.

Manning został skazany na 35 lat więzienia po tym, jak został skazany za naruszenie ustawy o szpiegostwie poprzez ujawnienie tajnych dokumentów rządowych i wojskowych WikiLeaks. W 2017 roku prezydent Obama złagodził jej wyrok, umożliwiając jej zwolnienie po prawie siedmiu latach spędzonych w więzieniu.


Źródło

Idź do oryginalnego materiału