Ontario słynie z drogowych absurdów, ale to, co wydarzyło się w minionym tygodniu na autostradzie 407, zaskoczyło choćby doświadczonych funkcjonariuszy. Policja prowincji Ontario (OPP) zatrzymała kierowcę, który nie tylko przekroczył dozwoloną prędkość, ale — jak się okazało — prowadził samochód bez ważnego prawa jazdy… od 40 lat.
Do zdarzenia doszło w Burlington, gdzie patrol drogówki zatrzymał 60-letniego mężczyznę z Toronto jadącego z prędkością 144 km/h. Po sprawdzeniu danych kierowcy wyszło na jaw, iż jego uprawnienia zostały zawieszone w 1985 roku. Co więcej, mężczyzna był poszukiwany przez policję w związku z nieuregulowanym nakazem aresztowania.
„Kierowca zawieszony od 1985 roku! Poszukiwany również przez policję” – poinformował Wydział Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego OPP na platformie X (dawniej Twitter). Kierowca został przekazany lokalnym władzom oraz usłyszał liczne zarzuty związane z wykroczeniami drogowymi.
Suspended driver since 1985!
Also "WANTED" by police.#HETOPP stopped the driver for speeding #Hwy407/Burlington. 60-year old driver from Toronto facing more traffic offences and turned over to neighboring police services for outstanding warrant. ^ks pic.twitter.com/pQgOcML5Dw
— OPP Highway Safety Division (@OPP_HSD) October 8, 2025
Internauci zareagowali na tę historię lawiną komentarzy, wśród których nie brakowało żartów. „Jeszcze się nie urodziłem” – napisał jeden z użytkowników. Inny ironizował: „Gdybym miał zakaz jazdy przez 40 lat, przekroczyłbym prędkość tylko o 5 km/h”.
Choć przypadek ten wydaje się wyjątkowy, podobne sytuacje wcale nie należą do rzadkości. W 2020 roku funkcjonariusze zatrzymali kierowcę w pobliżu Orangeville, który mimo ośmiu zakazów prowadzenia pojazdów wciąż siadał za kierownicą.
Policyjna historia z Burlington to tylko jedna z serii niebezpiecznych i kuriozalnych interwencji na drogach Ontario w ostatnich dniach. Wśród innych incydentów znalazły się m.in. przypadki jazdy z prędkością blisko 180 km/h czy używania fałszywych tablic rejestracyjnych.
Na podst. blog.TO