39-letni mieszkaniec Ciechanowa, jeden z zatrzymanych w związku z postrzeleniem 45-latka, trafił do aresztu. Wcześniej usłyszał dwa zarzuty usiłowania zabójstwa.
Zagrożenie wysoką karą, obawa ucieczki i ukrywania się, obawa matactwa i wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego mu czynu – to te argumenty przekonały sąd do zastosowania aresztu.
– Podzielił argumentację zawartą we wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania, uwzględnił ten wniosek i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski.
Z ustaleń śledczych wynika, iż 39-letni mężczyzna dwukrotnie tego samego dnia miał oddać strzały w kierunku pokrzywdzonego. Pierwszy raz podczas jazdy samochodem, drugi raz wieczorem na ul. Śląskiej.
Cztery osoby po przesłuchaniu zostały zwolnione, natomiast 21-letni mężczyzna, który towarzyszył pokrzywdzonemu, usłyszał zarzut składania fałszywych zeznań. Wobec niego zastosowano dozór policji.
45-latek został postrzelony w tułów. W szpitalu przeszedł operację, tam też został przesłuchany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.