"Jeden przypadek utkwił mi w pamięci". Ekspert kryminalistyki: najważniejsze były owady

3 godzin temu
Zdjęcie: Jeden przypadek utkwił mi w pamięci. Ekspert kryminalistyki: kluczowe były owady


— Czasem muchy mogą powiedzieć więcej, niż byśmy się spodziewali. Na przykład dorosłe muchówki, które napiły się krwi ofiary i sprawcy, nie opuszczają miejsca zdarzenia, krążąc w pobliżu. Ich obecność w kratkach wentylacyjnych może zdradzić szczegóły dotyczące czasu śmierci. W jednej ze spraw znalezione na ciele ofiary chrząszcze i pluskwiaki doprowadziły nas do ogrodu, gdzie sprawca ukrył zwłoki pod krzakiem agrestu — mówi dr Paweł Leśniewski, specjalista techniki kryminalistycznej, ekspert od śladów entomologicznych. W rozmowie z Onetem biegły sądowy opowiada też o trupich farmach. Czy takie miejsca mają szansę powstać także w Polsce?
Idź do oryginalnego materiału