Jeden dokument w ZUS i dostajesz dodatkowe pieniądze

2 godzin temu
Zdjęcie: Jak sprawić, by ZUS przelewał Ci większe świadczenia? | foto PIxabay


W efekcie trzynasta i czternasta emerytura mogły być wypłacone w pełnej wysokości, bez potrąceń podatkowych.

Jak działał formularz EPD-21

Formularz EPD-21 był dołączany przez ZUS do rocznych rozliczeń podatkowych. Jego złożenie oznaczało rezygnację z pobierania zaliczek na podatek dochodowy aż do momentu, gdy łączny roczny dochód emeryta czy rencisty nie przekroczył 30 000 zł. Limit ten obejmował wszystkie świadczenia – zarówno comiesięczną emeryturę lub rentę, jak i trzynastkę czy czternastkę.

Po przekroczeniu progu ZUS pobierał już 12-procentowy podatek. Co istotne, nie pomniejszano go o kwotę wolną od podatku, ponieważ została ona w całości wykorzystana na wcześniejszych wypłatach.

– Po złożeniu wniosku EPD-21 emeryci i renciści nie płacą podatku dochodowego od swoich świadczeń, dopóki ich łączne roczne dochody nie przekroczą 30 000 zł – wyjaśniał Zakład.

Realne korzyści – choćby 400 zł w portfelu

Korzyści z tego rozwiązania były łatwe do policzenia. Senior otrzymujący emeryturę w wysokości 1878 zł brutto mógł w ciągu roku zaoszczędzić prawie 400 zł na podatku od trzynastej i czternastej emerytury. Była to suma, która zamiast czekać na zwrot z fiskusa, trafiała bezpośrednio do portfela emeryta.

Bez złożenia wniosku pieniądze zostałyby potrącone jako zaliczka i oddane dopiero po rozliczeniu rocznym. Dzięki EPD-21 seniorzy nie musieli czekać wielu miesięcy, by odzyskać własne środki.

Dla kogo formularz EPD-21 był najkorzystniejszy

ZUS wskazywał, iż największe zyski z EPD-21 odnosiły osoby o niskich świadczeniach, które nie posiadały dodatkowych źródeł dochodu. To właśnie ta grupa seniorów zyskiwała najwięcej, bo w ich przypadku pobór zaliczek na podatek nie miał ekonomicznego uzasadnienia – kończyło się jedynie powstaniem nadpłaty w urzędzie skarbowym.

– Złożenie wniosku EPD-21 sprawi, iż ZUS nie będzie potrącał podatku również od trzynastki i czternastki. Dzięki temu dodatkowe świadczenia będą wyższe – informował Zakład.

Dzięki temu rozwiązaniu seniorzy mogli korzystać z pełnych wypłat od razu, zamiast oczekiwać na zwrot. To oznaczało większą stabilność domowego budżetu.

Kiedy EPD-21 mógł przynieść straty

Nie dla wszystkich jednak formularz był korzystny. Problemy pojawiały się w przypadku osób, których roczne dochody przekraczały 30 000 zł. Dotyczyło to między innymi seniorów, którzy:

  • dorabiali na etacie lub umowie zleceniu,
  • otrzymywali drugie świadczenie z innej instytucji,
  • mieli dodatkowe źródła przychodów podlegające opodatkowaniu.

W takiej sytuacji brak zaliczek w ciągu roku skutkował koniecznością dopłaty podatku przy rocznym rozliczeniu. Kwoty te bywały znaczące i stanowiły dla wielu osób poważne obciążenie finansowe.

Wniosek istotny w kolejnych latach

Jednym z kluczowych elementów formularza EPD-21 było to, iż nie dotyczył wyłącznie jednego roku podatkowego. Raz złożony dokument obowiązywał także w kolejnych latach, dopóki senior go nie wycofał.

ZUS apelował, by każdy emeryt i rencista regularnie analizował swoją sytuację finansową. Zdarzało się bowiem, iż ktoś początkowo nie miał dodatkowych dochodów, ale po pewnym czasie podejmował pracę lub uzyskiwał inne świadczenia. Wtedy EPD-21 stawał się źródłem kłopotów i prowadził do niedopłat podatkowych.

– ZUS radzi, aby osoby, których to dotyczy, rozważyły pozostawienie dotychczasowego sposobu rozliczania podatku – przypominał Zakład.

Dlaczego świadoma decyzja była tak ważna

Wniosek EPD-21 był prostym narzędziem, które mogło realnie zwiększyć dochody seniorów. Jednak jego skuteczność zależała od indywidualnej sytuacji finansowej. Dla jednych był okazją do zatrzymania pieniędzy od razu, dla innych – ryzykiem konieczności dopłaty.

Dlatego decyzja o jego złożeniu musiała być świadoma. Seniorzy powinni dokładnie przeanalizować wszystkie źródła dochodu i zastanowić się, czy w danej sytuacji dokument przyniesie zysk, czy raczej okaże się problemem.

EPD-21 – szansa i pułapka jednocześnie

Formularz EPD-21 pokazywał, iż czasem wystarczy jeden podpis, aby zatrzymać w portfelu kilkaset złotych więcej. Był to prosty sposób na powiększenie świadczeń w krótkim czasie. Jednak ci, którzy posiadali dodatkowe dochody, musieli liczyć się z ryzykiem, iż przy rocznym rozliczeniu fiskus upomni się o swoje.

Świadome podejście do finansów pozwalało wykorzystać EPD-21 jako narzędzie wspierające budżet seniora. Brak refleksji mógł jednak oznaczać przykrą niespodziankę.

Idź do oryginalnego materiału