Przedstawiciele władz Toronto, policji oraz organizatorzy lokalnych festiwali spotkają się, by omówić kwestie bezpieczeństwa przed zbliżającym się sezonem letnich wydarzeń. Choć spotkanie zaplanowano wcześniej, jego tematyka uległa zmianie po tragicznym ataku w Vancouver, w którym zginęło 11 osób.
Społeczność filipińska w Toronto oddała hołd ofiarom sobotniego ataku podczas festiwalu Lapu Lapu. Kierowca SUV-a wjechał w tłum uczestników, raniąc 32 osoby. 30-letniemu mężczyźnie postawiono zarzuty, w tym o morderstwo pierwszego stopnia.
Wydarzenie to wzbudziło poważne obawy o bezpieczeństwo także wśród mieszkańców Toronto. W szczególności organizatorzy dużych imprez, takich jak Pride Toronto, deklarują wzmożoną czujność.
– Martwimy się o naśladowców. Może być ich zbyt wielu – powiedział Kojo Modeste z Pride Toronto. – Musimy zachować pełną ostrożność. Z roku na rok sytuacja staje się coraz trudniejsza.
Jednym ze środków zapobiegawczych, określanych jako „ograniczanie wrogich pojazdów”, jest ustawianie betonowych blokad lub autobusów w roli barykad. Takie zabezpieczenia nie są jednak wymagane przy każdym wydarzeniu. Decyzję podejmuje się po ocenie ryzyka, którą organizatorzy muszą przeprowadzić wspólnie z policją, ubiegając się o zgodę na zamknięcie ulic.
– W świetle tego, co wydarzyło się w Vancouver, chcemy poznać opinie organizatorów na temat obecnych procedur oceny ryzyka i trwałości organizacyjnej ich festiwali – zapowiedział Pat Tobin, dyrektor ds. rozwoju gospodarczego i kultury w Toronto.
Zrównoważony rozwój imprez plenerowych to w tej chwili istotna kwestia, szczególnie w kontekście rosnących kosztów ochrony i ubezpieczeń. Jak informuje miasto, wydatki związane z odpowiedzialnością prawną wzrosły o co najmniej 30%, co już doprowadziło do ograniczenia lub odwołania niektórych wydarzeń, m.in. Taste of the Danforth.
– Musimy przekonać rządy federalny i prowincyjny do współpracy w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa, aby organizacje non-profit nie były pozostawione same z tymi kosztami – podkreślił radny Mike Colle.
Toronto zwiększyło ostatnio budżet na wsparcie festiwali o 2,5 miliona dolarów, przeznaczając te środki na zabezpieczenia. Atak w Vancouver może jednak wpłynąć na redefinicję pojęcia „wydarzenia wysokiego ryzyka”, co z kolei może skutkować obowiązkiem stosowania barier ochronnych w większej liczbie przypadków.
Pod koniec maja w Toronto odbędzie się Festiwalowy Szczyt Bezpieczeństwa, podczas którego omówione zostaną dalsze możliwe działania, mające na celu zwiększenie ochrony uczestników publicznych wydarzeń.
Na podst. CityNews
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·