Założyciel Kakao Corp., Kim Beom-su został aresztowany we wtorek w Seulu, w Korei Południowej. Dla ludzi z Zachodu może to kilka znaczyć, ale historia jest dziwaczną opowieścią o tym, jak sławny, samouk miliarder technologiczny popadł w niełaskę… częściowo dlatego, iż kupił agencję K-popu pełną skandali.
Kim, występujący również pod pseudonimem Brian, jest oskarżony o manipulowanie ceną akcji SM Entertainment podczas głośnej batalii o przejęcie. Główny rywal Kim w wojnie licytacyjnej? Hybe, wytwórnia K-popowa, która jest najbardziej znana z BTS. Prokuratorzy oskarżono głównego dyrektora inwestycyjnego Kakao, Bae Jae-hyunaw zeszłym roku pod podobnymi zarzutami. Kim zaprzeczył jakimkolwiek nieprawidłowościom.
Aby to trochę poprzeć, Kakao Corp. jest najbardziej znane z KakaoTalk, najpopularniejszej w Korei Południowej aplikacji do przesyłania wiadomości, z której korzysta około 47 milionów z 50 milionów mieszkańców kraju. Można by to opisać jako koreańskiego WhatsApp, ale Kakao nie jest platformą służącą tylko do przesyłania wiadomości. Firma ma dziesiątki podmiotów stowarzyszonych, które zajmują się wszystkim, od zakupów i bankowości po muzykę i przewozy. w tej chwili firma jest wyceniana na około 17 bilionów wonów koreańskich, czyli 12,4 miliarda dolarów amerykańskich.
Gdyby Kakao było już tak dominujące, można by się zastanawiać, dlaczego firma rzekomo ryzykowałaby przestępstwa finansowe, aby przejąć firmę K-popową. Ale SM Entertainment to nie tylko jakaś wytwórnia. To jedna z trzech największych agencji K-popowych odpowiedzialnych za takie hity jak Girls’ Generation, Exo, NCT i Aespa.
W Korei usługi oferowane przez Kakao Corp. są uważane za część infrastruktury.Zdjęcie: Getty
Symbolicznie, aresztowanie Kima ma znaczenie, ponieważ wśród elit Korei jest rzadkim przykładem samozwańczego miliardera. Innymi słowy, nie pochodzi z czebola. W Korei czebole to rodzinne konglomeraty, takie jak Samsung, Hyundai, SK Group i LG. Te czebole zdominować gospodarkę Korei Południowejczęsto kosztem mniejszych firm. Kim, przeciwnie, był klasyczną historią od pucybuta do milionera, dorastając w biedzie, aby zostać pierwszym w rodzinie, który poszedł na studia. W szczytowym momencie Kim prześcignął choćby dziedzica Samsunga Lee Jae-yonga, stając się najbogatszym człowiekiem w Korei Południowej, majątek szacowany na ponad 13 miliardów dolarów.
Mówiąc poważnie, agresywne dążenie do monopolu to to, co naprawdę wpędziło Kakao i Kim w kłopoty. Firma stanęła w obliczu wzmożonej kontroli rządu po pożarze centrum danych Kakao w 2022 r., który spowodował pięciodniowa awaria w całym krajuwzbudzając obawy o zależność Korei od garstki firm technologicznych. Od tego czasu Kakao było również przedmiotem śledztwa w sprawie unikania płacenia podatków. Według BloombergWartość Kakao spadła w tym roku o jedną trzecią, a Kim stracił około 10 miliardów dolarów ze swojego majątku.
Choć prawdopodobnie nie pomógł fakt, iż Kim stała się nieco żądna władzy podczas jednego z najgorszych skandali K-popowych dekady.
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·