Skrajnie prawicowy minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir powiedział we wtorek (06.06), iż intensyfikuje dążenia do ułatwienia uzyskania pozwolenia na broń palną, w ramach trwającej akcji zwiększenia liczby legalnej broni palnej w rękach obywateli.
Ben Gvir twierdzi, iż posiadanie większej liczby licencjonowanych posiadaczy broni może pomóc w walce z falami ataków terrorystycznych i przemocy z użyciem broni, które w chwili obecnej są z trudem powstrzymywane przez policję i siły bezpieczeństwa.
Zgodnie z obecnymi regulacjami, odbycie służby wojskowej uprawnia wnioskodawcę do uzyskania pozwolenia na broń tylko wtedy, gdy służył on w bojowych jednostkach piechoty.
Zmiany zaproponowane przez Ben Gvira – które, zgodnie z oświadczeniem jego biura, omówił z przedstawicielami policji i innymi urzędnikami – rozszerzyłyby to uprawnienie na każdego weterana służby bojowej, w tym tych którzy służyli w jednostkach pancernych i artylerii oraz straży granicznej. Objęłyby one też studentów jesziwy Hesder – którzy odbywają skrócony staż wojskowy – oraz wolontariuszami służby Magen David Adom.
W oświadczeniu pochwalono się również ogromnym wzrostem liczby pozwoleń na broń wydanych przez jego ministerstwo dzięki wprowadzonym dotychczas usprawnieniom – 11 393 w ciągu ostatnich czterech miesięcy, w porównaniu do 4 054 w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Ben Gvir poinstruował w lutym departament Ministerstwa Bezpieczeństwa Narodowego ds. wydawania pozwoleń na broń, aby do maja tego roku pracował zgodnie ze specjalnymi wytycznymi, w tym wydłużył godziny pracy i dotrudnił więcej pracowników.
Kontrola broni w Izraelu jest tradycyjnie stosunkowo surowa, a licencje są zwykle przyznawane tylko tym, którzy są w stanie wykazać potrzebę zapewnienia sobie bezpieczeństwa w swojej pracy lub życiu codziennym. Obywatele w prawie wszystkich przypadkach mogą posiadać jedną sztukę broni i tylko 50 sztuk amunicji.
“To co tutaj wprowadzamy, to rozwiązanie mające na celu ratowanie życia” – powiedział Ben Gvir we wtorkowym oświadczeniu. “Naprawiamy wieloletnią niesprawiedliwość, umożliwiając żołnierzom walczącym w obronie państwa Izrael ochronę życia własnego i życia ich rodzin”.
Krytycy ostrzegają, iż zwiększenie liczby sztuk broni palnej wiąże się ze znacznym ryzykiem, w tym samobójstwami, przemocą wobec kobiet, incydentami na drogach i morderstwami. Według danych Stowarzyszenia Praw Obywatelskich w Izraelu, z 32 kobiet zamordowanych przy użyciu broni palnej w latach 2019-2021, dziewięć zostało zabitych przez osoby posiadające pozwolenie na broń.
Ponieważ Ben Gvir naciskał na zwiększenie liczby broni na ulicach, on i policja zostali oskarżeni o to, iż nie robią wystarczająco dużo aby powstrzymać falę zabójstw w arabskiej społeczności Izraela.
W poniedziałek ogłosił on plany powołania koordynatora politycznego, który ma pomóc w walce z szalejącym rozlewem krwi. Było to kilka godzin po tym, gdy epidemia przemocy pochłonęła 89. i 90. ofiarę w tym roku – to dwukrotnie więcej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku.
Ben Gvir powiedział, iż podjął decyzję o powołaniu koordynatora w efekcie przeprowadzonych w ostatnich dniach spotkań z komisarzem policji Kobi Shabtai i komendantami rejonowymi.
Jednak wiele osób w społeczności arabskiej i poza nią postrzega przywódcę ultranacjonalistów, a także jego plany utworzenia sił Gwardii Narodowej, z podejrzliwością i sceptycznie odnosi się do jego zaangażowania w tę kwestię.
W przeszłości wzywał on do deportacji “nielojalnych” Arabów i został skazany za podżeganie do rasizmu i wspieranie organizacji terrorystycznej.
Nieufność panuje również wokół Shabtaia, który niedawno został przyłapany na nagraniu na którym stwierdził, iż Arabowie są mordercami z natury.
“Panie ministrze, nic nie można zrobić”, powiedział Shabtai w rozmowie z Ben Gvirem na temat wysokiej liczby morderstw w społeczności arabskiej, której nagranie wyciekło do Channel 12 News w kwietniu.
“Zabijają się nawzajem. Taka jest ich natura…Taka jest mentalność Arabów”.
TOI Staff (www.timesofisrael.com)
tłumaczył MR