W związku ze śmiercią 22-letniej Iranki, Mashy Amini, która zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach w areszcie po zatrzymaniu przez policję obyczajową za niepoprawnie założony hidżab, przez Iran przechodzi fala protestów. O szacunkowej liczbie 14 000 aresztowanych demonstrantów poinformował na początku listopada Javaid Rehman, sprawozdawca ONZ ds. Praw Człowieka w Iranie. Kilka dni później liczbę 15 000 osadzonych podał Karim Sadjadpour z Carnegie Endowment. 6 listopada irański parlament przegłosował apel do wymiaru sprawiedliwości, w którym wezwał do przykładnego ukarania aresztowanych demonstrantów. Na tej podstawie w Internecie pojawiła się dezinformacja sugerująca, jakoby apel ustawodawców był jednoznaczny z wyrokiem egzekucji wszystkich osadzonych protestujących.
Manipulacja
Więcej o naszym systemie oceniania:Sugestię o rzekomym nałożeniu kary śmierci na 15 000 protestujących podał na swoim Twitterze m.in. premier Kanady, Justin Trudeau. Post, który zdobył bardzo dużą popularność, usunął już ze swojego profilu.
Tłumaczenie:
Kanada potępia barbarzyńską decyzję irańskiego reżimu o nałożeniu kary śmierci na prawie 15 000 protestujących. Ci dzielni Irańczycy walczyli o swoje prawa człowieka – a my przez cały czas jednomyślnie ich wspieramy i jednoczymy się przeciwko haniebnym działaniom reżimu.
Informację o przegłosowaniu kary śmierci dla aresztowanych podały również polskie media, m.in. Wprost czy Rzeczpospolita. Onet napisał, iż irańscy deputowani:
“zdecydowali o ustanowieniu najwyższej możliwej kary dla osób aresztowanych po protestach. Oznacza to, iż na śmierć może zostać skazanych choćby kilkanaście tysięcy osób”.
W tytule artykułu podano nawet, iż Iran 6 listopada wprowadził karę śmierci dla buntowników.
Kara śmierci w Iranie a protesty
Jak informuje Irańska Organizacja Praw Człowieka, liczba ofiar śmiertelnych w starciach z policją podczas aktualnych demonstracji osiągnęła co najmniej 342 osoby, w tym 26 kobiet i 43 dzieci, a według oficjalnych danych przynajmniej 20 uczestników protestów zostało skazanych na karę śmierci. W samym tylko 2022 roku w Iranie wykonano już 477 egzekucji. W 2021 roku, według Amnesty International, Iran zajął drugie miejsce po Chinach w liczbie wykonanych kar śmierci.
Aktualną liczbę ofiar reżimu, w tym liczbę aresztowanych osób, podaje w aktualizowanym dokumencie organizacja Human Rights Activists in Iran. Stan na 16 listopada to 16 033 zatrzymanych.
Amnesty International już w 2015 roku informowało, iż wyroki śmierci nakładane przez irańskie sądy są:
wydawane albo za niejasno sformułowane przestępstwa, albo za czyny, które w ogóle nie powinny być uznawane za przestępstwa, a co dopiero mówić o karze śmierci. Procesy w Iranie są obarczone poważnymi błędami, osobom zatrzymanym często odmawia się dostępu do prawników na etapie dochodzenia, a procedury odwoławcze, ułaskawienia i złagodzenia kary są nieodpowiednie.
Apel parlamentu irańskiego a kara śmierci
Apel parlamentu do wymiaru sprawiedliwości z 6 listopada, którego fragment poniżej prezentujemy, poparło 227 z 290 irańskich deputowanych. W liście czytamy:
We, the representatives of this nation, ask all state officials, including the Judiciary, to treat those, who waged war [against the Islamic establishment] and attacked people’s life and property like the Daesh [terrorists], in a way that would serve as a good lesson in the shortest possible time.
Tłumaczenie:
My, przedstawiciele tego narodu, prosimy wszystkich urzędników państwowych, w tym sędziów, aby potraktowali tych, którzy wypowiedzieli wojnę [islamskiemu establishmentowi] i atakowali życie i mienie ludzi, jak Daesh [terroryści], w sposób, który posłużyłby jako dobra lekcja w jak najkrótszym czasie.
Według irańskiego prawa o karze śmierci decydują sądy karne. Pierwsza instancja rozpatruje sprawy o morderstwo czy gwałty. Po rewolucji islamskiej w 1979 roku ustanowiono także sądy rewolucyjne, które rozpatrują przestępstwa dotyczące przemytu czy terroryzmu. Za czyny te grożą wyroki śmierci. Sąd może zadecydować również o publicznym wykonaniu egzekucji.
Bez wątpienia nazwanie protestujących w apelu irańskich deputowanych terrorystami jednoznacznie wskazuje, jakiej kary wymierzonej od sądu oczekują. Jednak apel ustawodawców nie jest w żaden sposób wiążący dla władzy sądowniczej w Iranie. Nie zmienia także już obowiązującego w Iranie prawa.
Podsumowanie
Kara śmierci, w tym publiczne egzekucje, jest legalna według irańskiego prawa i powszechnie stosowana, również w przypadku aktualnych protestujących. Jednak parlament Iranu nie przegłosował kary śmierci dla aresztowanych demonstrantów biorących udział w protestach przeciwko śmierci Mashy Amini. Wystosowano jedynie apel, który w żadnym razie nie jest wiążący dla irańskiego wymiaru sprawiedliwości. Dlatego sugerowanie, iż Iran skazał na śmierć kilkanaście tysięcy aresztowanych za protesty, jest nieuprawnioną spekulacją, w związku z czym informacje przekazywane także w polskich mediach oceniamy jako manipulację.
Źródła
ONZ: https://www.youtube.com/embed/VJP9b6UM91o&t=409s
Karim Sadjadpour: https://twitter.com/ksadjadpour/status/1589952530016243714
Iran Human Rights: https://iranhr.net/en/articles/5589/
Iran Human Rights: https://iranhr.net/en/articles/5584/
Human Rights Activists in Iran: https://docs.google.com/document/d/1h5-7GfUpi3RHjwKCNCp-bhVpuiYtUEc4kjWRGW5ZM9Y/edit#heading=h.otpvufqx1r0j
Amnesty International: https://www.amnesty.org/en/what-we-do/death-penalty/
BBC: https://www.bbc.com/news/world-middle-east-33635260
Amnesty International: https://www.amnesty.org/en/latest/news/2015/07/irans-staggering-execution-spree/