Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Może iskrzyć w Trybunale Stanu. "Dali ciała"
Zdjęcie: Małgorzata Manowska
Szach-mat obrońcy Małgorzaty Manowskiej i wykoszenie większości składu. Tak wygląda dziś sytuacja w Trybunale Stanu, który miał zdecydować o pozbawieniu Manowskiej immunitetu, bo zarzuty chce jej stawiać prokuratura. Odsunięci sędziowie, aż 12 z 19, nie zamierzają się poddawać. Jak usłyszeliśmy od osoby znającej kulisy sprawy, swoje wykluczenie uznają za bezprawne. Wskazują też błędy, jakie popełnili tak ich koledzy z trybunału, jak i Prokuratura Krajowa, która chce Manowską oskarżyć. — Dali ciała — wprost mówi nasz informator o działaniach prokuratorów.